Nienajlepszy tydzień na handel mięsem
Do poniedziałku handlowcy mogli składać wnioski na pozwolenia na eksport świeżych i chłodzonych półtusz wieprzowych z dopłatą Agencji Rynku Rolnego. Zainteresowanie było spore. Udało się rozdzielić prawie całość pięciotysięcznego kontyngentu. Za każdy kilogram wyeksportowanego mięsa handlowcy dostaną 2,30 zł. - Decyzje Agencji są zbyt późne i eksporterzy muszą działać w ogromnym pośpiechu - mówią maklerzy. A czasu jest coraz mniej. Towar musi być dostarczony jeszcze w grudniu, a pierwsze transporty będą mogły wyjechać dopiero w połowie miesiąca.
To powinien być najlepszy tydzień w handlu mięsem, jednak tak nie jest. Szynka jest o 50 gr tańsza niż jeszcze dwa tygodnie temu. Karkówka nie była tak tania przez ostatnie trzy lata - oceniają maklerzy.
Okres przedświąteczny nie pomógł również rynkowi drobiu. Ceny kurczaków i indyków na krajowych giełdach spadają.
To powinien być najlepszy tydzień w handlu mięsem, jednak tak nie jest. Szynka jest o 50 gr tańsza niż jeszcze dwa tygodnie temu. Karkówka nie była tak tania przez ostatnie trzy lata - oceniają maklerzy.
Okres przedświąteczny nie pomógł również rynkowi drobiu. Ceny kurczaków i indyków na krajowych giełdach spadają.
Źródło: Agrobiznes, TVP1