Ceny zbóż, notowania, aktualności

Problemy z interwencyjnym skupem wieprzowiny w Wielkopolsce

Problemy z interwencyjnym skupem wieprzowiny w Wielkopolsce
Jacek Wiciński, rolnik ze wsi Rudnicze pod Wągrowcem hoduje 800 świń. Jeszcze kilka lat temu sprzedawał tuczniki po 2,75 zł/kg, czyli grubo poniżej kosztów produkcji. O interwencyjnym skupie dowiedział się od nas.

 - Na terenie powiatu wągrowieckiego przynajmniej mi nie jest wiadomo, żeby skup agencyjny się rozpoczął, a kiedy się zaczął, tego też nikt nie wie. Natomiast cena jest jak zwykle - beznadziejna - mówi pan Wiciński. - Na dzień ta cena jest nieopłacalna, gdyż powinna być cena za żywą wagę 3,80 zł/kg żeby opłacało się w ogóle hodować.

W Wielkopolsce agencyjny skup prowadzą 24 firmy, m.in. Zakłady Mięsne w Golinie koło Jarocina. Zakład skupuje świnie z południowej części regionu, a także z Dolnego Śląska i województwa kujawsko-pomorskiego.

 - Jeżeli chodzi o limit przyznany naszej rzeźni, to jest on bardzo mały. Praktycznie można go przyrównać do jednego dnia uboju - mówi przedstawiciel zakładu.

Najdalej do punktów interwencyjnego skupu będą mieli rolnicy z południowej i północnej Wielkopolski. W całym kraju Agencja zamierza skupić nadwyżkę mięsa w wysokości 14,5 tys. ton.

Źródło: Agrobiznes, TVP1