Ceny zbóż, notowania, aktualności

Branża drobiarska konkuruje na rynkach UE

Branża drobiarska konkuruje na rynkach UE
Ceny mięsa drobiowego w Polsce wzrosły aż o 13 proc., a jego spożycie w polskich gospodarstwach domowych spadło. A stało się tak dlatego, że prawie cały przyrost produkcji mięsa został skierowany na eksport. Do krajów Unii Europejskiej.

Wzrost cen, poprawę opłacalności drobiarstwa, zwłaszcza zaś zdobycie przez polskich drobiarzy miejsca na unijnym rynku zawdzięczamy częściowo pomorowi drobiu w Holandii i w niektórych innych krajach europejskich. Specjaliści z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przewidują, że przyszły rok nie będzie już dla polskich drobiarzy tak dobry i wzrost produkcji drobiu utrzyma się w granicach 3 - 5 proc., podczas gdy w tym roku wyniesie około 10 proc.

Jak się przewiduje, produkcja mięsa drobiowego w Polsce osiągnie w tym roku około 870 tys. ton, eksport przekroczy 80 tys. ton, a import wyniesie około 26 tys. ton. Dla porównania, jeszcze w 1993 r. sprowadzono do Polski 74 tys. ton mięsa drobiowego, podczas gdy eksportowaliśmy 15 tys. ton. Ale 10 lat temu produkowaliśmy zaledwie 306 tys. ton, a spożycie mięsa drobiowego szacowano na 9,4 kg na osobę rocznie. W tym roku spożycie wyniesie już 21 kg.

Oczywiście, takie zjawiska jak pomór drobiu w krajach Unii Europejskiej mają charakter przejściowy, a strategię rozwoju branży trzeba opierać na wysokiej jakości mięsa drobiowego i przetworów, a także na uprawnieniach do eksportu na unijne rynki. Takie uprawnienia ma 48 zakładów drobiarskich, a do czasu wejścia Polski do Unii powinno je zdobyć jeszcze 188 firm. 51 przedsiębiorstwom dano na to trzyletni okres przejściowy.

Mniej niż produkcja mięsa drobiowego wzrośnie w tym roku produkcja jaj. W ubiegłym roku wyprodukowano w Polsce 8,9 mld sztuk jaj, tj. o 3 - 4 proc. mniej niż w tym roku, a ich spożycie zwiększyło się do 215 sztuk na osobę rocznie. Także w tym przypadku odnotowano silny wzrost eksportu, który przyczynił się do utrzymania opłacalnych cen zbytu jaj także na krajowym rynku.

Mimo wzrostu eksportu oraz poprawy rentowności produkcji przemysł drobiarski wciąż jest jedną z najmniej opłacalnych branż przemysłu spożywczego. Rentowność sprzedaży w tej branży pozostała ujemna (- 0,93 proc. w I połowie 2003 r.), zmniejszyła się również stopa inwestowania. Pocieszające jest natomiast to, że branża drobiarska, której jeszcze kilka lat temu wróżono prawie całkowity uwiąd po wejściu Polski do Unii Europejskiej, okazuje się na jej rynkach dostatecznie konkurencyjna.

Źródło: Rzeczpospolita