Półtusze wieprzowe nadal tanieją
Na początku tygodnia najniższa cena świeżych półtusz wieprzowych kl. R spadła na giełdach z 4,45 do 4,3 zł/kg. W ślad za tym obniżono notowania innych mięs wieprzowych: szynki, schabu, łopatki.
Nadal utrzymuje się duża nadwyżka podaży nad popytem. Nadmiernych zapasów nie udało się rozładować w minionym tygodniu. Nie było zwiększonych zakupów przed Świętem Zmarłych.
We wtorek giełdy odnotowały więcej zgłoszeń od klientów, którzy interesowali się ofertą.
- To jeszcze nie ożywienie - zastrzega Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro. Ale odbieramy od klientów więcej niż ubiegłym tygodniu telefonów z pytaniami o ceny, warunki dostawy.
Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, najłatwiej sprzedać tłuszcze, słoninę, podroby wieprzowe. Ale ceny tych surowców także wykazują tendencję spadkową, zwłaszcza tłuszczów drobnych. Mimo tych obniżek produkty te są wciąż jeszcze zbyt drogie dla odbiorców ze Wschodu. I eksport jest więc w dalszym ciągu niewielki.
Ustabilizowane są ceny wołowiny. Choć popyt nie jest duży, ćwierci z bydła dorosłego kosztują od dłuższego czasu ok. 4 zł za kg, a za mięso drobne kl. II 4,7-4,8 zł za kg. Te ceny są również za wysokie dla eksporterów.
Tani jest drób. Zmniejszył się eksport do krajów Unii Europejskiej, konkurencją dla polskich producentów jest natomiast import. Tymczasem koszty hodowli rosną, bo drogie jest zboże i pasze.
Nadal utrzymuje się duża nadwyżka podaży nad popytem. Nadmiernych zapasów nie udało się rozładować w minionym tygodniu. Nie było zwiększonych zakupów przed Świętem Zmarłych.
We wtorek giełdy odnotowały więcej zgłoszeń od klientów, którzy interesowali się ofertą.
- To jeszcze nie ożywienie - zastrzega Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro. Ale odbieramy od klientów więcej niż ubiegłym tygodniu telefonów z pytaniami o ceny, warunki dostawy.
Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, najłatwiej sprzedać tłuszcze, słoninę, podroby wieprzowe. Ale ceny tych surowców także wykazują tendencję spadkową, zwłaszcza tłuszczów drobnych. Mimo tych obniżek produkty te są wciąż jeszcze zbyt drogie dla odbiorców ze Wschodu. I eksport jest więc w dalszym ciągu niewielki.
Ustabilizowane są ceny wołowiny. Choć popyt nie jest duży, ćwierci z bydła dorosłego kosztują od dłuższego czasu ok. 4 zł za kg, a za mięso drobne kl. II 4,7-4,8 zł za kg. Te ceny są również za wysokie dla eksporterów.
Tani jest drób. Zmniejszył się eksport do krajów Unii Europejskiej, konkurencją dla polskich producentów jest natomiast import. Tymczasem koszty hodowli rosną, bo drogie jest zboże i pasze.
Źródło: Rzeczpospolita