Wojciech Olejniczak: Klauzul ochronnych nie będzie
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak zapewnił, że nie ma możliwości, by Unia Europejska wprowadziła klauzule ochronne wobec Polski. W "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia minister zdementował informacje, według których Unia zamierzałaby chronić swój rynek przed produktami polskimi.
Informację, że urzędnicy Komisji Europejskiej otrzymali polecenie przygotowania treści tak zwanej klauzuli ochronnej, podała "Gazeta Wyborcza". Według dziennika chodzi o problemy w obszarze weterynarii. Wojciech Olejniczak zapewnił jednak, że kwestie te są na bieżąco konsultowane z Brukselą.
Dodał, że Unia Europejska jest zadowolona z prowadzonych w tym zakresie prac legislacyjnych. Minister rolnictwa podkreślił, że w liście skierowanym do Polski Komisja Europejska zapewniła, iż nie ma mowy, by Unia przygotowała klauzule ochronne dla Polski. - Nie ma podstaw do niepokoju - powiedział Wojciech Olejniczak.
W radiowych "Sygnałach Dnia" minister odniósł się również do zarzutów w sprawie przetargu na przetworzenie mięsa należącego do Agencji Rynku Rolnego.
Mięso trafiło do potrzebujących w ramach rządowego programu pomocy żywnościowej. Zasady przetargu zakwestionowała grupa firm branży mięsnej, według której przetarg dyskryminował niektórych producentów.
W opinii Olejniczaka dokumenty przetargu były ogólnodostępne, a sam przetarg otwarty. Zdaniem ministra protest wszczęła jedna z niezadowolonych firm, która przegrała przetarg.
Informację, że urzędnicy Komisji Europejskiej otrzymali polecenie przygotowania treści tak zwanej klauzuli ochronnej, podała "Gazeta Wyborcza". Według dziennika chodzi o problemy w obszarze weterynarii. Wojciech Olejniczak zapewnił jednak, że kwestie te są na bieżąco konsultowane z Brukselą.
Dodał, że Unia Europejska jest zadowolona z prowadzonych w tym zakresie prac legislacyjnych. Minister rolnictwa podkreślił, że w liście skierowanym do Polski Komisja Europejska zapewniła, iż nie ma mowy, by Unia przygotowała klauzule ochronne dla Polski. - Nie ma podstaw do niepokoju - powiedział Wojciech Olejniczak.
W radiowych "Sygnałach Dnia" minister odniósł się również do zarzutów w sprawie przetargu na przetworzenie mięsa należącego do Agencji Rynku Rolnego.
Mięso trafiło do potrzebujących w ramach rządowego programu pomocy żywnościowej. Zasady przetargu zakwestionowała grupa firm branży mięsnej, według której przetarg dyskryminował niektórych producentów.
W opinii Olejniczaka dokumenty przetargu były ogólnodostępne, a sam przetarg otwarty. Zdaniem ministra protest wszczęła jedna z niezadowolonych firm, która przegrała przetarg.
Źródło: Agrobiznes, TVP1
Powrót do aktualności