Wieprzowina coraz tańsza
Ceny wieprzowiny nadal spadają. Obniżka jest rezultatem zmniejszonego popytu. Świeże półtusze kl. R dostępne są już na giełdach po 4,5 - 4,6 zł za kg, podczas gdy w połowie września wystawiano je po 5,5 - 5,6 zł za kg.
Coraz niżej notowane są szynka, schab, łopatka. Mięsa te - jak podje łódzki makler Ireneusz Grzeszczyk - potaniały w ciągu tygodnia, w zależności od asortymentu, od 5 do 10 proc.
W mniejszym stopniu obniżki cen dotyczą tanich asortymentów. Zwłaszcza że w dalszym ciągu zbyt mała jest podaż tłuszczów drobnych, słoniny i podgardla. Zwiększyła się natomiast oferta głów, skórek i mięs drobnych.
Najbardziej poszukiwane jest mięso drobne najtańsze, czwartej klasy. Zainteresowaniem cieszy się smalec. Wyborowy w blokach dostępny jest po 2,3 zł za kg, a paczkowany po 2,6 zł za kg.
Na razie nie zmieniły się ceny mięsa wołowego. Ostatnio - jak zwykle jesienią - ożywiło się zainteresowanie flakami.
Wzrosła podaż drobiu. W ofertach giełdowych dużo jest całego drobiu, ćwiartek, filetów. Zbyt mało jest jedynie drobnego mięsa indyczego i odkostnionego udźca indyka. Surowiec ten wykorzystuje się do produkcji wędlin.
Zdaniem analityków w najbliższych tygodniach prawdopodobnie utrzyma się mały popyt na mięso wieprzowe, zwłaszcza na najdroższe surowce. Ceny mogą więc w dalszym ciągu spadać.
Coraz niżej notowane są szynka, schab, łopatka. Mięsa te - jak podje łódzki makler Ireneusz Grzeszczyk - potaniały w ciągu tygodnia, w zależności od asortymentu, od 5 do 10 proc.
W mniejszym stopniu obniżki cen dotyczą tanich asortymentów. Zwłaszcza że w dalszym ciągu zbyt mała jest podaż tłuszczów drobnych, słoniny i podgardla. Zwiększyła się natomiast oferta głów, skórek i mięs drobnych.
Najbardziej poszukiwane jest mięso drobne najtańsze, czwartej klasy. Zainteresowaniem cieszy się smalec. Wyborowy w blokach dostępny jest po 2,3 zł za kg, a paczkowany po 2,6 zł za kg.
Na razie nie zmieniły się ceny mięsa wołowego. Ostatnio - jak zwykle jesienią - ożywiło się zainteresowanie flakami.
Wzrosła podaż drobiu. W ofertach giełdowych dużo jest całego drobiu, ćwiartek, filetów. Zbyt mało jest jedynie drobnego mięsa indyczego i odkostnionego udźca indyka. Surowiec ten wykorzystuje się do produkcji wędlin.
Zdaniem analityków w najbliższych tygodniach prawdopodobnie utrzyma się mały popyt na mięso wieprzowe, zwłaszcza na najdroższe surowce. Ceny mogą więc w dalszym ciągu spadać.
Źródło: Rzeczpospolita