Ceny zbóż, notowania, aktualności

Mięso i klauzule

Mięso i klauzule
Zabrakło twardego egzekwowania prawa wobec wszystkich - mówią duzi producenci mięsni. Zakłady, które nie chcą się dostosować do norm Unijnych trzeba było wyeliminować. Teraz możemy mieć kłopoty.

W zeszłym tygodniu wysoki rangą komisarz Unii Europejskiej mówił, że Polsce nie grozi wprowadzenie przez Piętnastkę klauzul ochronnych, to innego zdania są przedsiębiorcy mięsni z Polskiego Związku Producentów Mięsa. Jeżeli na czas nie dostosujemy branży mięsnej do wymogów Unijnych, Unia może nam coś zabrać. Jeśli tak się nie stanie, to będzie to tylko i wyłącznie decyzja polityczna ze strony Unii Europejskiej - podkreślają producenci. Unia ma prawo do tego, żeby zabrać część pieniędzy, które od niej dostajemy.

Z 1700 zakładów, które deklarowały dostosowanie się do warunków unijnych do dnia akcesji, czyli kategorii B1 - zaledwie 170 poprosiło o przesunięcie tego terminu, maksymalnie o rok. Reszta - 1500 - takich próśb nie składała, a wiadomo, że ich sytuacja nie jest dobra.

 - Trzeba to jasno i wyraźnie powiedzieć. Zakłady, które się nie dostosują, będą po prostu unieruchamiane - mówi Piotr Kołodziej, Główny Lekarz Weterynarii.

Czy Unia klauzule ochronne wprowadzi? Kołodziej przyznaje, że jest taka możliwość. Na ile realna - nie wiadomo.

Źródło: Agrobiznes, TVP1