Premier: interwencyjny skup zbóż na poziomie 6 mln ton
- W tym roku skupem interwencyjnym zostanie objętych prawie 6 mln ton zbóż, czyli o około 1 mln ton więcej niż rok wcześniej - powiedział w piątek w Proboszczewicach pod Płockiem premier Leszek Miller.
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak poinformował, że w niektórych regionach kraju należy spodziewać się mniejszych plonów niż w latach ubiegłych. Dodał, iż rząd uruchomił specjalne działania wspomagające dla gospodarstw dotkniętych suszą, w tym nisko oprocentowane kredyty preferencyjne.
- Jesteśmy dobrze przygotowani do tegorocznego skupu zbóż. Wiele mankamentów skupu ubiegłorocznego zostanie wyeliminowanych - oświadczył Miller. Zaznaczył, że Agencja Rynku Rolnego podpisała już umowy z 540 spółkami, które będą zajmować się skupem zbóż. Wyjaśnił też, iż podczas tegorocznej akcji skupowania zboża będą obowiązywały niższe niż w roku ubiegłym kredyty - na poziomie 4 proc., poprzednio w wysokości 7 proc.
- Agencja Rynku Rolnego, co cieszy mnie szczególnie, podjęła decyzję, że wszystkie zapasy państwowe zboża mogą być przechowywane tylko w elewatorach, które są własnością Agencji, lub w których posiada ona udziały - powiedział Miller.
W Proboszczewicach premier i minister rolnictwa Wojciech Olejniczak zwiedzili elewator zbożowy.
Olejniczak zapowiedział, że w województwie zachodniopomorskim, gdzie mogą wystąpić trudności z odbiorem plonów, podejmowane będą stanowcze działania, aby zapobiec kolejkom przed elewatorami.
- Chodzi o to, żeby całość dostaw zboża oferowanego przez rolników na tym terenie została skupiona przez podmioty lub bezpośrednio przez Agencję Rynku Rolnego - podkreślił szef resortu rolnictwa. Przyznał, że w poszczególnych regionach kraju wystąpią znaczne różnice w zbiorach plonów.
- Są takie województwa jak lubuskie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie czy część zachodniopomorskiego, gdzie plony będą znacznie niższe. Są też województwa, jak na przykład mazowieckie, gdzie plony będą na poziomie lat ubiegłych - zapowiedział Olejniczak.
- Sytuacja rolników, których dotknęła klęska suszy, jest zła. Rząd podjął już działania, aby wspomóc tych rolników. Są to między innymi kredyty preferencyjne z rozłożeniem spłat na lata i o niższym oprocentowaniu niż poprzednio, bo w wysokości 1,2 proc. Oprócz tego, istnieje możliwość pomocy socjalnej, a także w postaci poręczeń dla tych rolników, którzy nie mają zdolności kredytowej - powiedział minister rolnictwa.
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak poinformował, że w niektórych regionach kraju należy spodziewać się mniejszych plonów niż w latach ubiegłych. Dodał, iż rząd uruchomił specjalne działania wspomagające dla gospodarstw dotkniętych suszą, w tym nisko oprocentowane kredyty preferencyjne.
- Jesteśmy dobrze przygotowani do tegorocznego skupu zbóż. Wiele mankamentów skupu ubiegłorocznego zostanie wyeliminowanych - oświadczył Miller. Zaznaczył, że Agencja Rynku Rolnego podpisała już umowy z 540 spółkami, które będą zajmować się skupem zbóż. Wyjaśnił też, iż podczas tegorocznej akcji skupowania zboża będą obowiązywały niższe niż w roku ubiegłym kredyty - na poziomie 4 proc., poprzednio w wysokości 7 proc.
- Agencja Rynku Rolnego, co cieszy mnie szczególnie, podjęła decyzję, że wszystkie zapasy państwowe zboża mogą być przechowywane tylko w elewatorach, które są własnością Agencji, lub w których posiada ona udziały - powiedział Miller.
W Proboszczewicach premier i minister rolnictwa Wojciech Olejniczak zwiedzili elewator zbożowy.
Olejniczak zapowiedział, że w województwie zachodniopomorskim, gdzie mogą wystąpić trudności z odbiorem plonów, podejmowane będą stanowcze działania, aby zapobiec kolejkom przed elewatorami.
- Chodzi o to, żeby całość dostaw zboża oferowanego przez rolników na tym terenie została skupiona przez podmioty lub bezpośrednio przez Agencję Rynku Rolnego - podkreślił szef resortu rolnictwa. Przyznał, że w poszczególnych regionach kraju wystąpią znaczne różnice w zbiorach plonów.
- Są takie województwa jak lubuskie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie czy część zachodniopomorskiego, gdzie plony będą znacznie niższe. Są też województwa, jak na przykład mazowieckie, gdzie plony będą na poziomie lat ubiegłych - zapowiedział Olejniczak.
- Sytuacja rolników, których dotknęła klęska suszy, jest zła. Rząd podjął już działania, aby wspomóc tych rolników. Są to między innymi kredyty preferencyjne z rozłożeniem spłat na lata i o niższym oprocentowaniu niż poprzednio, bo w wysokości 1,2 proc. Oprócz tego, istnieje możliwość pomocy socjalnej, a także w postaci poręczeń dla tych rolników, którzy nie mają zdolności kredytowej - powiedział minister rolnictwa.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa