Ceny zbóż, notowania, aktualności

Jest żywiec czy go nie ma?

Jest żywiec czy go nie ma?
Zakłady mięsne już od wielu tygodni same muszą poszukiwać żywca. Czy towaru naprawdę brakuje, wcale nie jest takie pewnie - mówią handlowcy. Być może rolnicy liczą na jeszcze więcej i tylko wstrzymują się ze sprzedażą świń. Przez pół roku ceny półtusz wzrosły o złotówkę.

Nie ma wyjścia musiały też zdrożeć i elementy - komentują przetwórcy. Najbardziej poszukiwana jest szynka, po niej łopatka i karczek. Trudno znaleźć za to chętnych na schab. Prawdopodobnie dlatego, ze jest to najdroższe mięso.

Nawet na zalegające jeszcze niedawno w magazynach podgardla, tłuszcze czy skórki przetwórcy znaleźli sposób. Powstało wiele drobnych firm, które kupują je a potem wywożą pod wschodnią granice. Od nich towar dobierają już hurtownicy np. z Rosji.

Ceny skupu żywca wciąż rosną. Średnia cena w kraju to już około 3,50 zł za kilogram. Najwięcej płacą teraz małe prywatne firmy. Wyraźnie zdrożały także prosięta. O cenie poniżej 100 zł za parę można już zapomnieć. Na południu kraju rolnicy żądają nawet dwa razy więcej.





Źródło: Agrobiznes