Polskie jaja spożywcze hitem eksportowym tego sezonu
Jak wyliczyli eksperci zainteresowanie naszymi jajami spożywczymi wzrosło 20-krotnie. A wszystko za sprawą ptasiej grypy w Holandii i nowej dyrektywy zmniejszającej dopuszczalną liczbę kur w kurnikach we wszystkich krajach Piętnastki.
Bezcłowy kontyngent na eksport polskich jaj do Unii Europejskiej już dawno się skończył. Nowy rusza od lipca, ale nasi producenci domagają się niezwłocznego zniesienia barier celnych dla jaj spożywczych. Trzeba wykorzystać szansę mówią hodowcy, bo teraz miesięcznie możemy eksportować więcej niż wolno nam przez cały rok. Pismo w tej sprawie skierowali do ministra rolnictwa. Jednak na decyzję władz unijnych będą musieli poczekać kilka miesięcy.
Stanął eksport i ceny spadły. Przez ostatni miesiąc jaja były bardzo tanie. Dopiero teraz powoli zaczynają drożeć, ale to wciąż za mało, aby produkcja była opłacalna - mówią hodowcy.
Coraz więcej powodów do zadowolenia mają producenci brojlerów. Ceny skupu żywca rosną. Na południu kraju za kilogram prywatne ubojnie płacą nawet 3,50 zł.
Bezcłowy kontyngent na eksport polskich jaj do Unii Europejskiej już dawno się skończył. Nowy rusza od lipca, ale nasi producenci domagają się niezwłocznego zniesienia barier celnych dla jaj spożywczych. Trzeba wykorzystać szansę mówią hodowcy, bo teraz miesięcznie możemy eksportować więcej niż wolno nam przez cały rok. Pismo w tej sprawie skierowali do ministra rolnictwa. Jednak na decyzję władz unijnych będą musieli poczekać kilka miesięcy.
Stanął eksport i ceny spadły. Przez ostatni miesiąc jaja były bardzo tanie. Dopiero teraz powoli zaczynają drożeć, ale to wciąż za mało, aby produkcja była opłacalna - mówią hodowcy.
Coraz więcej powodów do zadowolenia mają producenci brojlerów. Ceny skupu żywca rosną. Na południu kraju za kilogram prywatne ubojnie płacą nawet 3,50 zł.
Źródło: Agrobiznes, TVP1
Powrót do aktualności