Dystans między miastem a wsią zmniejsza się w Polsce zbyt wolno
Na obszarach wiejskich żyje prawie 40 proc. obywateli RP Duża ich część to ludzie młodzi, dla których najważniejsza jest obecnie edukacja. Jednak możliwości mieszkańców wsi są tu mocno ograniczone. Dystans cywilizacyjny między miastem a wsią zmniejsza się w Polsce zbyt wolno.
"Uważamy, że Polska nie będzie się rozwijała i nie zajmie odpowiadającego jej miejsca w Europie i w świecie, jeśli nie będą się rozwijały tereny wiejskie, a ich mieszkańcy będą mieli ograniczony dostęp do edukacji, informacji, nie będą mieli warunków do zdobywania nowych umiejętności do działalności w organizacjach, które sami tworzą, by rozwiązywać swoje problemy" - głosi apel do władz, skierowany przez uczestników II Ogólnopolskiego Spotkania Organizacji Pozarządowych Działających na Obszarach Wiejskich.
W spotkaniu w Jachrance, któremu patronowała "Rzeczpospolita", uczestniczyło około 600 osób z blisko 300 pozarządowych organizacji działających na terenie całego kraju. Spotkanie trwało cztery dni i było poświęcone głównie kwestii wykorzystania pomocy dla tych organizacji, a także należnej im pozycji w środowisku wiejskim.
W Polsce istnieje ponad 40 tys. organizacji pozarządowych, z których blisko 60 proc, działa aktywnie, głównie w dziedzinie edukacji, sportu, ochrony zdrowia, rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym oraz w obszarze kultury i sztuki. Ponad połowa (55 proc.) nie zatrudnia stałego płatnego personelu.
Działalność organizacji pozarządowych jest mocno wspierana w Unii Europejskiej, a także w USA, gdzie uważa się je za szkołę obywatelstwa. Na unijne środki pomocy mogą liczyć także polskie organizacje, zwłaszcza działające na obszarach wiejskich, których rozwój jest jednym z fundamentów polityki społecznej UE.
- Mieszkańcom wsi potrzebne jest poczucie własnej wartości - powiedziała prof. Barbara Fedyszak Radziejowska. - Wieś zasługuje także na partnerstwo w życiu publicznym. Poza tym polskiej wsi potrzebne jest wsparcie finansowe i edukacyjne. Po naszym wejściu do Unii, wieś otrzyma dwie dobre polityki: Wspólną Politykę Rolną, która na pewno nie jest "błędem" Unii, oraz fundusze strukturalne, które umożliwią wszechstronny rozwój obszarów wiejskich.
"Uważamy, że Polska nie będzie się rozwijała i nie zajmie odpowiadającego jej miejsca w Europie i w świecie, jeśli nie będą się rozwijały tereny wiejskie, a ich mieszkańcy będą mieli ograniczony dostęp do edukacji, informacji, nie będą mieli warunków do zdobywania nowych umiejętności do działalności w organizacjach, które sami tworzą, by rozwiązywać swoje problemy" - głosi apel do władz, skierowany przez uczestników II Ogólnopolskiego Spotkania Organizacji Pozarządowych Działających na Obszarach Wiejskich.
W spotkaniu w Jachrance, któremu patronowała "Rzeczpospolita", uczestniczyło około 600 osób z blisko 300 pozarządowych organizacji działających na terenie całego kraju. Spotkanie trwało cztery dni i było poświęcone głównie kwestii wykorzystania pomocy dla tych organizacji, a także należnej im pozycji w środowisku wiejskim.
W Polsce istnieje ponad 40 tys. organizacji pozarządowych, z których blisko 60 proc, działa aktywnie, głównie w dziedzinie edukacji, sportu, ochrony zdrowia, rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym oraz w obszarze kultury i sztuki. Ponad połowa (55 proc.) nie zatrudnia stałego płatnego personelu.
Działalność organizacji pozarządowych jest mocno wspierana w Unii Europejskiej, a także w USA, gdzie uważa się je za szkołę obywatelstwa. Na unijne środki pomocy mogą liczyć także polskie organizacje, zwłaszcza działające na obszarach wiejskich, których rozwój jest jednym z fundamentów polityki społecznej UE.
- Mieszkańcom wsi potrzebne jest poczucie własnej wartości - powiedziała prof. Barbara Fedyszak Radziejowska. - Wieś zasługuje także na partnerstwo w życiu publicznym. Poza tym polskiej wsi potrzebne jest wsparcie finansowe i edukacyjne. Po naszym wejściu do Unii, wieś otrzyma dwie dobre polityki: Wspólną Politykę Rolną, która na pewno nie jest "błędem" Unii, oraz fundusze strukturalne, które umożliwią wszechstronny rozwój obszarów wiejskich.
Źródło: Rzeczpospolita