Ceny zbóż, notowania, aktualności

W Polsce działa mafia zbożowa?

W Polsce działa mafia zbożowa?
Kontrola Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wykazała, że w podległych Agencji Rynku Rolnego magazynach brakuje ponad 36 tys. ton zboża. Straty skarbu państwa szacowane są na 18 mln zł. Ministerstwo zapowiada dalsze kontrole. Premier chce odwołania prezesa ARR.

Na wczorajszej konferencji prasowej rządu wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Zbigniew Sobotka powiedział, że policja sprawdziła 73 obiekty, w których skupowane i przetrzymywane jest zboże.

Kontrola wykazała, że w sumie przywłaszczono prawie 36,2 tys. ton zboża, co stanowi około 10 proc. zapasów przechowywanych na koszt ARR. Straty skarbu państwa - związane m.in. z wypłacaniem środków na przechowywanie "nieistniejącego" zboża - wynoszą około 18 mln zł.

 - Prowadzący skup dopuścili się wielu nadużyć. Na przykład deklarowali zawyżone wielkości skupu, fałszowali dokumenty, wyłudzali kredyty preferencyjne, a także kupowali zboże wyłącznie od swoich dostawców. Na razie za wcześnie jest, aby stwierdzić, że na terenie Polski działa "mafia zbożowa". Nie wykluczamy jednak takiej możliwości - stwierdził Sobotka.

Oświadczył także, że w najbliższym czasie skontrolowane zostaną zakłady i chłodnie, w których magazynowane jest mięso.

Rzecznik rządu Michał Tober powiedział, że premier oczekuje na wniosek ministra rolnictwa, aby odwołać ze stanowiska prezesa i wiceprezesów Agencji Rynku Rolnego.

Twierdzi on również, że Leszek Miller skieruje do NIK wniosek o przeprowadzenie kontroli w ARR. Ponadto Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zbadać ma rynek mąki i pieczywa.

Tober poinformował również, że na wczorajszym posiedzeniu rządu przyjęto sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za rok ubiegły. Rada ministrów debatowała też nad nowelizacją ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia. Według ministra zdrowia poprawi ona jakość żywności i zwiększy uprawnienia konsumentów.

Źródło: Rzeczpospolita