Ceny zbóż, notowania, aktualności

Niewielki spadek cen pszenicy

Niewielki spadek cen pszenicy
W minionym tygodniu nieco spadły ceny na pszenicę sprzedawaną na przetargu agencyjnym na Warszawskiej Giełdzie Towarowej. Podczas środowej sesji klienci nie kupili całego wystawionego ziarna.

Maklerzy twierdzą, że na razie nie wiadomo, czy spadek średniej ceny pszenicy na ostatnim przetargu (z ok. 560 zł za t 14 i 15 maja, do 525 zł za t 21 bm.) to rezultat zrównania podaży i popytu, czy raczej skutek zastosowanych metod administracyjnych, którymi Agencja Rynku Rolnego skutecznie zniechęciła niektórych potencjalnych nabywców do udziału w aukcji. Podniesiono bowiem cenę wywoławczą do 515 zł za t, a wadium podwyższono o 100 proc., z 50 do 100 zł za t.

Sytuacja wyjaśni się w nadchodzącym tygodniu, gdyż ARR przewiduje w tym czasie zorganizowanie trzech przetargów: w poniedziałek, środę i czwartek.

Hodowcy pasz liczą na import ziarna, po ponownym uruchomieniu bezcłowego kontyngentu z UE, przewidzianego na drugi kwartał i obniżeniu (z 10 do 1 euro) kaucji za zboża w automatycznej rejestracji przywozu.

Wysokie ceny na krajowym rynku spowodowały, że obecnie import staje się opłacalny, np. żyta z Niemiec (z cłem 20 proc.) czy jęczmienia z Czech (cło 18 proc.).

Piotr Beśka z Eternus Brokers uważa, że biorąc pod uwagę kurs euro oraz ceny pszenicy w Unii najbardziej zyskowne byłoby sprowadzanie zboża paszowego lub konsumpcyjnego, ale o relatywnie najniższej jakości (według kryteriów dla tego rodzaju zboża).

Tak więc zapotrzebowanie na dobrą pszenicę konsumpcyjną z krajowych magazynów na pewno się utrzyma, jednak dodatkowa podaż ziarna z importu może spowodować obniżkę cen wszelkich zbóż dostępnych na rynku.

Źródło: Rzeczpospolita