Na rynku drobiu sytuacja o wiele lepsza niż przed miesiącem
Za sprawą ptasiej grypy wciąż wstrzymany jest import z zachodu. Hodowcy nalegają także na zamknięcie naszych granic dla piskląt przywożonych z Czech. To co teraz dzieje się na rynku to najlepszy dowód na to, że bez importu drobiu jesteśmy samowystarczalni. Nie ma też żadnych problemów z nadpodażą. Ceny brojlerów w małych ubojniach wzrosły do 3,00 zł/kg. Najdrożej jest teraz na Śląsku i Opolszczyźnie, najmniej dostają hodowcy z województwa mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.
Zakłady z którymi hodowcy mają podpisane umowy kontraktacyjne płacą za brojlery od 2,50 zł/kg. Na wolnym rynku ceny są o kilkadziesiąt groszy wyższe. W ostatnich tygodniach większość mieszalni pasz zdążyła już podnieść ceny i to często kilkakrotnie. Inne właśnie teraz szykują się do podwyżek. Ziarno gwałtownie drożeje.
Zakłady z którymi hodowcy mają podpisane umowy kontraktacyjne płacą za brojlery od 2,50 zł/kg. Na wolnym rynku ceny są o kilkadziesiąt groszy wyższe. W ostatnich tygodniach większość mieszalni pasz zdążyła już podnieść ceny i to często kilkakrotnie. Inne właśnie teraz szykują się do podwyżek. Ziarno gwałtownie drożeje.
Źródło: Agrobiznes, TVP1