Ceny zbóż, notowania, aktualności

Stanął import, stanął przemyt, brojlerów brak

Stanął import, stanął przemyt, brojlerów brak
Na epidemii ptasiej grypy w Europie jak na razie korzystają nasi producenci. Stanął zarówno import jak i przemyt. Brojlerów brakuje, a ceny skupu żywca rosną. Prywatne ubojnie płacą już do 3,00 zł/kg i na tym chyba nie koniec. Do podwyżek przymierzają się także zakłady, które z hodowcami mają podpisane umowy kontraktacyjne. Teraz musimy tylko pilnować, aby choroba nie przedostała się do nas - mówią drobiarze. Niemcy szczelnie zamknęli swoje zachodnie granice i teraz, zamiast w Holandii, kupują jaja w Polsce. Niestety z powodu oszczędności wytłaczanki, które powinny być używane tylko jeden raz, nasi handlowcy przywożą z powrotem do kraju.

Na wysokie ceny skupu moga liczyć ci hodowcy, którzy podpisali umowy pakietowe. A to oznacze, że pasze i pisklęta muszą kupować za pośrednictwem zakładu, czyli też drożej. Ostatnie tygodnie przyniosły wzrost cen pasz średnio o 20 zł/t. Gdy zboża taniały ceny pasz stały w miejscu. Teraz podwyżki cen surowca mieszalnie pasz wykorzystują bardzo skwapliwie - komentują hodowcy.

Źródło: Agrobiznes, TVP1