Kolejny wzrost cen zbóż
Tydzień poświąteczny przyniósł kolejny wzrost cen na rynku zbóż. Zdrożało zarówno ziarno konsumpcyjne, jak i paszowe.
Średnia cena pszenicy konsumpcyjnej na przetargu organizowanym przez Warszawską Giełdę Towarową osiągnęła w tym tygodniu już 515 zł za t. Zdecydowanie zmalała podaż tego ziarna. Wystawiono tylko 900 t, podczas gdy w marcu sprzedawano po kilka tysięcy ton.
Poszukiwane jest przede wszystkim zboże paszowe, ale zapasy jęczmienia, pszenżyta czy owsa już się kończą. Mieszalnie pasz i hodowcy szukają więc pszenicy. Takie same ziarno kupowane jest zarówno przez młynarzy na przemiał na mąkę, jak i do produkcji pasz.
Zboża paszowe, które pojawiają się w ofertach giełdowych, są także coraz droższe. Przy czym zwiększa się podaż tego ziarna z importu. Jęczmień kosztuje 510-520 zł t, pszenżyto 460 zł t.
Dużym zainteresowaniem cieszy się kukurydza. Wystawiana jest w cenie 440-470 zł za t, głównie w województwach dolnośląskim i opolskim. Jest to obecnie najtańszy zbożowy składnik pasz.
- Nie ma już właściwie tanich komponentów paszowych - narzekają hodowcy. Nawet otręby pszenne kosztują ok. 400 zł za t, a wysłodki buraczane 445 zł za t. Z tygodnia na tydzień drożeją także śruty zbożowe.
Wiele wskazuje na to, że aż do nowych zbiorów ceny na rynku zbóż i pasz będą rosły. Zdaniem ekspertów utrzyma się bowiem duży popyt, a zapasy ziarna są już niewielkie.
Pod adresem Agencji Rynku Rolnego kierowane są postulaty, aby zwiększyła ilość pszenicy wystawianej do sprzedaży na rynek wewnętrzny, nawet kosztem eksportu. Ustabilizowałoby to rynek i zapobiegło dalszemu wzrostowi cen.
Średnia cena pszenicy konsumpcyjnej na przetargu organizowanym przez Warszawską Giełdę Towarową osiągnęła w tym tygodniu już 515 zł za t. Zdecydowanie zmalała podaż tego ziarna. Wystawiono tylko 900 t, podczas gdy w marcu sprzedawano po kilka tysięcy ton.
Poszukiwane jest przede wszystkim zboże paszowe, ale zapasy jęczmienia, pszenżyta czy owsa już się kończą. Mieszalnie pasz i hodowcy szukają więc pszenicy. Takie same ziarno kupowane jest zarówno przez młynarzy na przemiał na mąkę, jak i do produkcji pasz.
Zboża paszowe, które pojawiają się w ofertach giełdowych, są także coraz droższe. Przy czym zwiększa się podaż tego ziarna z importu. Jęczmień kosztuje 510-520 zł t, pszenżyto 460 zł t.
Dużym zainteresowaniem cieszy się kukurydza. Wystawiana jest w cenie 440-470 zł za t, głównie w województwach dolnośląskim i opolskim. Jest to obecnie najtańszy zbożowy składnik pasz.
- Nie ma już właściwie tanich komponentów paszowych - narzekają hodowcy. Nawet otręby pszenne kosztują ok. 400 zł za t, a wysłodki buraczane 445 zł za t. Z tygodnia na tydzień drożeją także śruty zbożowe.
Wiele wskazuje na to, że aż do nowych zbiorów ceny na rynku zbóż i pasz będą rosły. Zdaniem ekspertów utrzyma się bowiem duży popyt, a zapasy ziarna są już niewielkie.
Pod adresem Agencji Rynku Rolnego kierowane są postulaty, aby zwiększyła ilość pszenicy wystawianej do sprzedaży na rynek wewnętrzny, nawet kosztem eksportu. Ustabilizowałoby to rynek i zapobiegło dalszemu wzrostowi cen.
Źródło: Rzeczpospolita