Ceny zbóż, notowania, aktualności

Duży popyt na kury nioski

Duży popyt na kury nioski
Mimo kryzysu w drobiarstwie zrobił się prawdziwy boom na nioski. Przyczyna jest prosta - ptasia grypa w krajach Beneluksu. Opolscy hodowcy jaj wylęgowych nie są w stanie nadążyć za popytem.

Hodowcy zza zachodniej granicy zaczynają poszukiwać towaru u nas. Jest bardzo duży popyt na pisklęta kur niosek oraz na jajka wylęgowe. Opolskie Zakłady Drobiarskie produkują 3 mln niosek rocznie. Dotychczas sprzedaż jaj wciąż spadała, teraz nie wiadomo co robić. Zwiększać produkcję czy nie?

 - Nie jesteśmy w stanie zrealizować zapotrzebowania krajowego i odmawiamy realizacji eksportu zarówno jajek jak i piskląt ras nieśnych - powiedział właściciel Zakładów.

Cena jaja wylęgowego od kilku lat wynosi około 1,80 zł. Hodowcy coraz częściej jednak sprowadzają z Czech jaja konsumpcyjne, które kosztują tam od 30 do 50 groszy. Na granicy nikt nie jest w stanie stwierdzić czy jajko jest konsumpcyjne czy wylęgowe.

Jeżeli polscy hodowcy nie wykorzystają szansy, jaką daje zwiększony popytna nioski za granicą z pewnością wykorzystają ją nasi południowi sąsiedzi.

Źródło: Agrobiznes, TVP1