W okresie przedświątecznym rośnie sprzedaż jaj
Okres poprzedzający Wielkanoc to żniwa dla właścicieli ferm niosek. Rośnie sprzedaż jaj. Właściciele ferm z powiatu Sieradzkiego spodziewają się, ze popyt wzrośnie nawet o 30 proc.
- Wbrew pozorom największy popyt na jaja jest w okresie świąt Bożego Narodzenia - mówi właścicel fermy niosek.
Przedsiębiorcy mają jednak spory ból głowy, gdyż po świętach zapotrzebowanie na jaja szybko maleje. Od dwóch lat w Polsce systematycznie spada sprzedaż jaj. Według danych z 2001 roku przeciętny Polak zjada około 196 jaj rocznie.
Dla wylęgarni kurcząt okres wielkanocny nie oznacza największego wzrostu sprzedaży. Zwiastuje koniec sezonu. Ostatnie kurki wiejskie trafią do odbiorców w całym kraju na początku maja. Teraz w inkubatorach jest jeszcze ponad 100 tys. jaj.
- Wbrew pozorom największy popyt na jaja jest w okresie świąt Bożego Narodzenia - mówi właścicel fermy niosek.
Przedsiębiorcy mają jednak spory ból głowy, gdyż po świętach zapotrzebowanie na jaja szybko maleje. Od dwóch lat w Polsce systematycznie spada sprzedaż jaj. Według danych z 2001 roku przeciętny Polak zjada około 196 jaj rocznie.
Dla wylęgarni kurcząt okres wielkanocny nie oznacza największego wzrostu sprzedaży. Zwiastuje koniec sezonu. Ostatnie kurki wiejskie trafią do odbiorców w całym kraju na początku maja. Teraz w inkubatorach jest jeszcze ponad 100 tys. jaj.
Źródło: Agrobiznes, TVP1