Drugi projekt ustawy o ustroju rolnym
Ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego ma zapewnić poprawę struktury obszarowej gospodarstw rolnych, przeciwdziałać nadmiernej koncentracji nieruchomości rolnych oraz spowodować, by działalność rolniczą prowadziły osoby o odpowiednich kwalifikacjach - przewiduje nowy projekt, który omawiały wczoraj dwie sejmowe komisje: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Administracji i Spraw Wewnętrznych.
W porównaniu z wcześniejszym projektem ustawy, nie zmieniły się jej cele, inne są natomiast proponowane metody ich osiągania. Najogólniej mówiąc, obecny projekt jest znacznie mniej restrykcyjny.
I tak, w proponowanym obecnie projekcie o kształtowaniu ustroju rolnego (niektórzy posłowie proponowali nazwę: "o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi") odchodzi się od regionalnego zróżnicowania definicji minimalnej i maksymalnej powierzchni gospodarstwa, zostawiając jedynie jednakową dla całego kraju powierzchnię maksymalną 300 ha.
Zdaniem posłów obu komisji, granicę tę należy podnieść do 500 ha, choć niektórzy uważali, że należy ją obniżyć do 150 ha. Nie wprowadza się natomiast pojęcia minimalnej powierzchni gospodarstwa, za które uznaje się nieruchomość o powierzchni nie mniejszej niż 1 ha użytków rolnych.
Nowa wersja projektu nie zawiera zapisu o prawie pierwokupu sąsiedzkiego gruntów rolnych, gdyż, zdaniem autorów projektu, wikłałoby to rolników w niekończące się procesy sądowe.
Pozostawiono wymóg posiadania przez rolnika kwalifikacji rolniczych poświadczonych świadectwem ukończenia zasadniczej lub innej szkoły rolniczej bądź też udowodnieniem, że przed objęciem gospodarstwa pracowało się w rolnictwie, tzn. osobiście prowadziło się gospodarstwo rolne przez minimum 5 lat. Dowodem na to będzie osobiste oświadczenie rolnika, potwierdzone przez wójta gminy.
Projektodawcy ustawy przyjęli, że właściciel lub dzierżawca gospodarstwa musi je prowadzić osobiście, przez co rozumie się osobiste podejmowanie wszelkich tyczących tego gospodarstwa decyzji.
Pozostawiono także wymóg zamieszkania na terenie gminy, w której znajduje się przynajmniej jedna należąca do gospodarstwa nieruchomość rolna. Dowodem będzie w tym wypadku zameldowanie na pobyt stały.
Projekt ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego sankcjonuje obecny stan w rolnictwie, tzn. dopuszcza istnienie obecnych gospodarstw wielkoobszarowych, które posiadają powierzchnię znacznie przekraczającą 300 ha.
Zrezygnowano także z zapisu, że opinię o sprzedaży ziemi rolniczej kandydatowi na rolnika miałyby wyrażać organizacje rolnicze.
W porównaniu z wcześniejszym projektem ustawy, nie zmieniły się jej cele, inne są natomiast proponowane metody ich osiągania. Najogólniej mówiąc, obecny projekt jest znacznie mniej restrykcyjny.
I tak, w proponowanym obecnie projekcie o kształtowaniu ustroju rolnego (niektórzy posłowie proponowali nazwę: "o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi") odchodzi się od regionalnego zróżnicowania definicji minimalnej i maksymalnej powierzchni gospodarstwa, zostawiając jedynie jednakową dla całego kraju powierzchnię maksymalną 300 ha.
Zdaniem posłów obu komisji, granicę tę należy podnieść do 500 ha, choć niektórzy uważali, że należy ją obniżyć do 150 ha. Nie wprowadza się natomiast pojęcia minimalnej powierzchni gospodarstwa, za które uznaje się nieruchomość o powierzchni nie mniejszej niż 1 ha użytków rolnych.
Nowa wersja projektu nie zawiera zapisu o prawie pierwokupu sąsiedzkiego gruntów rolnych, gdyż, zdaniem autorów projektu, wikłałoby to rolników w niekończące się procesy sądowe.
Pozostawiono wymóg posiadania przez rolnika kwalifikacji rolniczych poświadczonych świadectwem ukończenia zasadniczej lub innej szkoły rolniczej bądź też udowodnieniem, że przed objęciem gospodarstwa pracowało się w rolnictwie, tzn. osobiście prowadziło się gospodarstwo rolne przez minimum 5 lat. Dowodem na to będzie osobiste oświadczenie rolnika, potwierdzone przez wójta gminy.
Projektodawcy ustawy przyjęli, że właściciel lub dzierżawca gospodarstwa musi je prowadzić osobiście, przez co rozumie się osobiste podejmowanie wszelkich tyczących tego gospodarstwa decyzji.
Pozostawiono także wymóg zamieszkania na terenie gminy, w której znajduje się przynajmniej jedna należąca do gospodarstwa nieruchomość rolna. Dowodem będzie w tym wypadku zameldowanie na pobyt stały.
Projekt ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego sankcjonuje obecny stan w rolnictwie, tzn. dopuszcza istnienie obecnych gospodarstw wielkoobszarowych, które posiadają powierzchnię znacznie przekraczającą 300 ha.
Zrezygnowano także z zapisu, że opinię o sprzedaży ziemi rolniczej kandydatowi na rolnika miałyby wyrażać organizacje rolnicze.
Źródło: Rzeczpospolita
Powrót do aktualności