Ceny zbóż, notowania, aktualności

Na świńskiej górze

Na świńskiej górze
Choć rolników nie zadawala aktualna cena interwencyjna skupu żywca wieprzowego, to odstawiają tak dużo świń, że w niektórych zakładach, z powodu nadmiaru surowca, chwilowo wstrzymano przyjmowanie tuczników. Dziś rząd będzie zastanawiał się nad kolejną podwyżką cen skupu.

W połowie marca rozpoczął się interwencyjny skup tuczników. Obecnie kilogram żywca kosztuje średnio 3,20 zł.

Dziś rząd będzie się zastanawiał nad podwyżką cen. - Chcemy, żeby za kilogram żywca w skupie płacono rolnikowi co najmniej 3,50 zł - mówi Władysław Serafin, przewodniczący Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. - W minionym roku cena interwencyjna była znacznie wyższa, a szynka kosztowała mniej. To wina pośredników, których nikt nie kontroluje, a nie rolników. Świńska górka nie jest wynikiem nadprodukcji, tylko spadku spożycia. Dlatego interwencja jest potrzebna. I to natychmiastowa - jak w Iraku. Wtedy ofiar będzie mniej. Zakładów prowadzących skup powinno być więcej.

Adam Tański, nowy minister rolnictwa wspomniał podczas ostatnich rozmów z przedstawicielami związków rolniczych, że cena kilograma żywca może wzrosnąć o 10 gr, a skup interwencyjny obejmie nie 50 tys. ton (jak dotychczas zapowiadano), a 70 tys. ton.

Źródło: Gazeta Pomorska