Na rynku wieprzowiny nadal źle
Od kilkunastu dni mamy nowego ministra rolnictwa, a na rynku wieprzowiny nadal jest źle - mówią hodowcy. Ceny skupu świń są bardzo niskie, a koszty produkcji wciąż rosną. ta sytuacja wielu rolników może zmusić do zrezygnowania z hodowli trzody. Inspekcja Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych podaje, że na początku marca wielkość skupu świń spadła o 3 proc. Jeszcze w grudniu ubiegłego roku rosła i to o 12 proc. A już wtedy mówiło się o bardzo dużej nadpodaży wieprzowiny. Oznacza to, że bardzo wysoka podaż utrzymuje się do dziś. Skutek tego jest taki, ze ceny tuczników są nadal bardzo niskie.
Ceny żywca są niższe niż na początku ubiegłego tygodnia. Np. poznański Pozmeat kupował tuczniki średnio po 3,10 zł/kg, teraz po 3,00 zł/kg. Pabianickie Pamso mimo dużych kontraktów eksportowych płaci po 2,90 zł/kg.
Również prosięta są nadal bardzo tanie. Najniższą cenę - 80 zł za parę - zanotowano na targowiskach w Opatowie i Klimontowie w woj. świetokrzyskim.
Ceny żywca są niższe niż na początku ubiegłego tygodnia. Np. poznański Pozmeat kupował tuczniki średnio po 3,10 zł/kg, teraz po 3,00 zł/kg. Pabianickie Pamso mimo dużych kontraktów eksportowych płaci po 2,90 zł/kg.
Również prosięta są nadal bardzo tanie. Najniższą cenę - 80 zł za parę - zanotowano na targowiskach w Opatowie i Klimontowie w woj. świetokrzyskim.
Źródło: Agrobiznes, TVP1