Kolejny przypadek BSE w kraju
W jednej z podbartoszyckich wsi padła krowa zarażona gąbczastym zwyrodnieniem mózgu - to piąty przypadek BSE w Polsce i pierwszy na Warmii i Mazurach. Krowa pochodziła ze stada, w którym było około 30 zwierząt. To drugra w kraju krowa, która przed śmiercią miała objawy choroby. Specjaliści uspokajają: "W sklepach nie ma wołowiny zarażonej prionami".
Zarażone zwierze miało 6 lat. Panu Stanisławowi z podbartoszyckiej wsi kilka dni temu również padła sześcioletnia krowa. Jednak gospodarz jest przekonany, że nie z powodu BSE. Chora krowa mogła być w przeszłości karmiona mączką mięsno-kostną, o czym właściciel mógł nawet nie wiedzieć.
Specjaliści zapewniają, że nikomu nic nie grozi, ponieważ mięso z prionami nie trafiło do żadnego sklepu, a w mleku priony nie występują.
Zarażone zwierze miało 6 lat. Panu Stanisławowi z podbartoszyckiej wsi kilka dni temu również padła sześcioletnia krowa. Jednak gospodarz jest przekonany, że nie z powodu BSE. Chora krowa mogła być w przeszłości karmiona mączką mięsno-kostną, o czym właściciel mógł nawet nie wiedzieć.
Specjaliści zapewniają, że nikomu nic nie grozi, ponieważ mięso z prionami nie trafiło do żadnego sklepu, a w mleku priony nie występują.
Źródło: Agrobiznes, TVP1