Ceny żywca wp. w kraju nie przekraczają średnio 2,60 zł/kg
Tragedii na rynku żywca ciąg dalszy. Większość dużych zakładów utrzymuje cenę agencyjną. Tylko za najlepszą klasę można dostać, przeliczając na żywiec, 2,86 zł/kg. A np. w Dębicy, podobnie jak w innych zakładach, takiego towaru skupuje się zaledwie 10 proc. Wyliczając średnio rolnicy dostają ok. 2,50-2,60 zł/kg żywca. Przetrzymanie tuczników o kilka tygodni podnosi koszty, a mięsność spada. Ale i tak kto tylko może wstrzymuje się z dostawami. Dziś na skupach prawie pusto. Kolejki są za to w małych sklepach, głównie w centrum kraju, gdzie ceny dochodzą do 3,00 zł/kg. Tam terminy są zajęte od początku marca, bo zakłady skupują zaledwie połowę tego co zwykle. Ale teraz kiedy ceny wieprzowiny są niskie o klientów coraz trudniej. W magazynach odkłada się to co najtańsze, czyli mięsa drobne i podgardla.
Zapowiedź podniesienia ceny interwencyjnej skupu żywca nie wpłynęła na notowania w zakładach. Cenniki już od trzech tygodni nie zmieniają się. Bardzo tanie są prosięta, ale handel nimi jest znikomy. Mało kto skłonny jest teraz zwiększać produkcję.
Zapowiedź podniesienia ceny interwencyjnej skupu żywca nie wpłynęła na notowania w zakładach. Cenniki już od trzech tygodni nie zmieniają się. Bardzo tanie są prosięta, ale handel nimi jest znikomy. Mało kto skłonny jest teraz zwiększać produkcję.
Źródło: Agrobiznes, TVP1