Drugi przetarg na skup półtusz wieprzowych na zapasy ARR
Wczoraj w Poznaniu odbył się drugi przetarg na skup półtusz wieprzowych na zapasy Agencji Rynku Rolnego. Spośród czterech ubojni z woj. kujawsko- pomorskiego komisja zakwalifikowała na razie jedną i to warunkowo.
Skup półtusz wieprzowych przez ARR prowadzony jest od początku stycznia. Ma złagodzić świńską górkę. Przedstawiciele agencji twierdzą, że tak dużej interwencji na tym rynku jeszcze nie było. W tym półroczu agencja chce skupić w kraju 150 tys. t wieprzowiny. Ile w regionie - tajemnica.
W województwie skup na zapasy ARR prowadzi 15 firm. - Przedstawiciele ubojni, które wygrały przetarg, nie mogą tłumaczyć się rolnikom brakiem limitów. Gdy limit się kończy, mogą wystąpić o kolejny - zapewnia Edyta Mądzielewska, dyr. oddziału agencji w Bydgoszczy.
Wczoraj w Poznaniu odbył się kolejny przetarg dla firm zainteresowanych skupem. Z regionu wpłynęły 4 wnioski. Niestety, tylko ubojnia w Szymbornie (gm. Kijewo Król.) przeszła przez sito kwalifikacyjne, ale warunkowo. Do 10 lutego musi uzupełnić formalności. Być może pozwolenie na skup dostanie toruński Agrochłód, który wprawdzie nie ma własnej ubojni, ale ma podpisaną umowę z ubojnią BYD-MEAT-u.
Nie dostały pozwolenia na skup: MAT w Czerniewicach, ponieważ ubojnia nie ma uprawnień eksportowych oraz firma "Kiełbasy staropolskie" z Chełmży, której oferta została odrzucona. - Komisja wskazała w protokole na dotychczasowe złe doświadczenia agencji we współpracy z tą firmą - powiedział nam Władysław Koc, dyr. poznańskiego oddziału ARR.
Skup półtusz wieprzowych przez ARR prowadzony jest od początku stycznia. Ma złagodzić świńską górkę. Przedstawiciele agencji twierdzą, że tak dużej interwencji na tym rynku jeszcze nie było. W tym półroczu agencja chce skupić w kraju 150 tys. t wieprzowiny. Ile w regionie - tajemnica.
W województwie skup na zapasy ARR prowadzi 15 firm. - Przedstawiciele ubojni, które wygrały przetarg, nie mogą tłumaczyć się rolnikom brakiem limitów. Gdy limit się kończy, mogą wystąpić o kolejny - zapewnia Edyta Mądzielewska, dyr. oddziału agencji w Bydgoszczy.
Wczoraj w Poznaniu odbył się kolejny przetarg dla firm zainteresowanych skupem. Z regionu wpłynęły 4 wnioski. Niestety, tylko ubojnia w Szymbornie (gm. Kijewo Król.) przeszła przez sito kwalifikacyjne, ale warunkowo. Do 10 lutego musi uzupełnić formalności. Być może pozwolenie na skup dostanie toruński Agrochłód, który wprawdzie nie ma własnej ubojni, ale ma podpisaną umowę z ubojnią BYD-MEAT-u.
Nie dostały pozwolenia na skup: MAT w Czerniewicach, ponieważ ubojnia nie ma uprawnień eksportowych oraz firma "Kiełbasy staropolskie" z Chełmży, której oferta została odrzucona. - Komisja wskazała w protokole na dotychczasowe złe doświadczenia agencji we współpracy z tą firmą - powiedział nam Władysław Koc, dyr. poznańskiego oddziału ARR.
Źródło: Gazeta Pomorska