Limity eksportu mięsa do Rosji
Zaczną obowiązywać od 1 kwietnia, choć w Moskwie nie wymieniono tej daty. Publikację uważa się za oficjalną po wydrukowaniu decyzji rządu w dzienniku "Rossijskaja Gazieta"; zwykle następuje to w kilka dni po pojawieniu się ich w sieci internetowej www.government.gov.ru. To kolejne utrudnienie na tym rynku dla polskich eksporterów.
Ustalono, że import drobiu w tym roku wyniesie 744 tys. ton, w tym Stanom przyznano pulę 553,5 tys, Unii Europejskiej 139,9 tys., Brazylii 33,3 tys., Chinom 3,1 tys. i reszcie krajów 14,2 tys. ton. Limit 1,05 mln ton będzie obowiązywać w latach 2004 i 2005, a od stycznia do kwietnia 2006 - 306 tys. ton. Resort rozwoju gospodarczego i handlu przedstawi w IV kwartale propozycje rozdziału limitu drobiowego po 2003 r. na poszczególne kraje i regiony. Nie będzie możliwy eksport drobiu do Rosji powyżej podanych limitów. Uchwała nie wspomina o zmianie stawki celnej, która teraz wynosi 25 proc. wartości celnej, ale nie mniej niż 0,22 EUR/kg.
W następnych uchwałach rząd rosyjski ustalił na 9 miesięcy tego roku (od 1 kwietnia) limit importu 315 tys. ton wołowiny i 337,5 tys. t wieprzowiny. Wołowina w ramach limitu będzie podlegać opłacie celnej 15 proc., ale nie mniej niż 0,15 EUR/kg, a wieprzowina też 15 proc., nie mniej niż 0,25 EUR/kg. Powyżej limitów stawka celna wzrośnie przy wołowinie do 60 proc. wartości celnej, ale nie mniej niż 0,6 EUR/kg, a przy wieprzowinie do 80 proc., nie mniej niż 1,06 EUR/kg.
Resort rozwoju i handlu rozdzieli koncesje na 90 proc. importu wołowiny i wieprzowiny wśród tradycyjnych dostawców, proporcjonalnie do ich udziału w rosyjskim imporcie w latach 2000 - 2002. Pozostałe 10 proc. zostanie rozdysponowane na aukcji w maju. Uchwały o tych rodzajach mięsa nie wspominają o trybie rozdziału limitów po 2003 r. Wcześniej mówiono o 420 tys. t wołowiny i 450 tys. t wieprzowiny.
Według danych urzędu celnego, Rosja sprowadziła w 2001 r. 1,39 mln ton drobiu, w tym 1,07 mln z USA, 439 169 t mrożonej wołowiny, 36 408 t schłodzonej wołowiny (z Niemiec 169 511 t) i 398 207 t wieprzowiny (z Brazylii 141 037). (Reuters)
Polscy producenci i eksporterzy już mieli problemy ze sprzedażą mięsa do Rosji, gdyż polskie surowce były często droższe od tych sprowadzanych z krajów Unii Europejskiej, USA czy Brazylii. Teraz, gdy wyznaczone limity są mniejsze niż wynosił import mięsa i drobiu w latach poprzednich, przebicie się na rosyjski rynek będzie dla polskich zakładów przetwórczych jeszcze trudniejsze. Jak podkreśla Dariusz Stawski z domu handlowego Agro w Łodzi, w krajowych magazynach z dnia na dzień rosną zapasy surowców, których nie można sprzedać za granicę i nie cieszą się też powodzeniem w kraju. A mięsa będzie jeszcze przybywać, gdyż - jak wynika z prognoz - podaż wieprzowiny i drobiu będzie w Polsce w najbliższych miesiącach rosnąć.
Interwencja na rynku wieprzowiny |
Źródło: Rzeczpospolita