Wzrost cen zboża zahamowany
Wzrost zapotrzebowania na zboża, zwłaszcza paszowe, spowodował w styczniu niewielką podwyżkę cen. Ostatnio jednak sprzedaż pszenicy konsumpcyjnej ze skupu interwencyjnego dopłatami, zahamowała te tendencje wzrostowe. Zainteresowanie ziarnem jest wciąż duże, ale do transakcji dochodzi wtedy, gdy cena jest przystępna.
- Skoro na przetargu na WGT można kupić pszenicę konsumpcyjną po 430 zł za tonę, klienci nie chcą płacić za paszową więcej niż 400 zł za tonę - twierdzi Andrzej Dębowski z giełdy Rol-Petrol w Łodzi. Również nie ma chętnych na pszenicę konsumpcyjną, jeśli jest ona oferowana po 440 - 450 zł tonę.
Cena decyduje także o tym, czy zostanie sprzedana kukurydza. Ostatnio giełda Rol-Petrol sprzedała sporo tego ziarna, ale odbiorca wynegocjował relatywnie niską stawkę - 395 zł za tonę loco magazyn w pobliżu Opola.
Spośród zbóż najbardziej poszukiwane jest pszenżyto. Łatwo je sprzedać za 430 zł za tonę (z dostawą). Ofert jest jednak bardzo mało, co zdaniem maklerów świadczy o ty m, że rolnicy liczą na wzrost cen tego ziarna.
W dalszym ciągu poszukiwane są otręby Być może ich podaż w lutym wzrośnie, jeśli zwiększy się import. Problemem dla, przedsiębiorców są kaucje, które przepadają, jeśli nie uda się sprowadzić 95 proc. deklarowanych ilości towaru.
- Skoro na przetargu na WGT można kupić pszenicę konsumpcyjną po 430 zł za tonę, klienci nie chcą płacić za paszową więcej niż 400 zł za tonę - twierdzi Andrzej Dębowski z giełdy Rol-Petrol w Łodzi. Również nie ma chętnych na pszenicę konsumpcyjną, jeśli jest ona oferowana po 440 - 450 zł tonę.
Cena decyduje także o tym, czy zostanie sprzedana kukurydza. Ostatnio giełda Rol-Petrol sprzedała sporo tego ziarna, ale odbiorca wynegocjował relatywnie niską stawkę - 395 zł za tonę loco magazyn w pobliżu Opola.
Spośród zbóż najbardziej poszukiwane jest pszenżyto. Łatwo je sprzedać za 430 zł za tonę (z dostawą). Ofert jest jednak bardzo mało, co zdaniem maklerów świadczy o ty m, że rolnicy liczą na wzrost cen tego ziarna.
W dalszym ciągu poszukiwane są otręby Być może ich podaż w lutym wzrośnie, jeśli zwiększy się import. Problemem dla, przedsiębiorców są kaucje, które przepadają, jeśli nie uda się sprowadzić 95 proc. deklarowanych ilości towaru.
Źródło: Rzeczpospolita