Rolnicy na Zamojszczyźnie tracą już cierpliwość
Sytuacji ze skupem zbóż wciąż nie udało się opanować na Zamojszczyźnie. Tam rolnicy tracą już cierpliwość. W Werbkowicach i Witkowie samochody ze zbożem stoją już czwarty tydzień. Elewator Elwert nie odbiera od nich ziarna, a z nieoficjalnych informacji wynika, że w tutejszych magazynach jest już około 3 tys. ton zboża przewiezionego z Malborka. Według meldunków Agencji Rynku Rolnego skup zbóż z dopłatami prowadzi teraz 520 firm. Niby sporo, ale wszystko zależy od regionu kraju. Od początku zeszłego tygodnia po 12 magazynów było w województwach kujawsko-pomorskim i pomorskim, 10 w zachodnio-pomorskim. To dzięki temu na Żuławach skup przebiega coraz spokojniej.
Ilość skupionej pszenicy dochodzi już do 2,2 mln ton. Najwięcej ziarna przyjęły elewatory w woj. dolnośląskim i warmińsko-mazurskim. Najmniej w podkarpackim i świętokrzyskim.
W województwie małopolskim do skupu z dopłatami przyjęto zaledwie 600 ton żyta. Na Śląsku tylko 1000 ton. Najlepiej sytuacja wygląda w Wielkopolsce, gdzie w magazynach jest już ponad 60 tys. ton tego ziarna.
Ilość skupionej pszenicy dochodzi już do 2,2 mln ton. Najwięcej ziarna przyjęły elewatory w woj. dolnośląskim i warmińsko-mazurskim. Najmniej w podkarpackim i świętokrzyskim.
Skup pszenicy | |
województwo | ilość (w tys. ton) |
dolnośląskie | 239 |
warmińsko-mazurskie | 238 |
lubelskie | 106 |
podkarpackie | 20 |
świętokrzyskie | 20 |
W województwie małopolskim do skupu z dopłatami przyjęto zaledwie 600 ton żyta. Na Śląsku tylko 1000 ton. Najlepiej sytuacja wygląda w Wielkopolsce, gdzie w magazynach jest już ponad 60 tys. ton tego ziarna.
Skup żyta | |
województwo | ilość (w tys. ton) |
wielkopolskie | 61 |
dolnośląskie | 26 |
śląskie | 1 |
małopolskie | 0,6 |
Źródło: Agrobiznes, TVP1