Wczoraj minął termin składania ofert na dopłaty bezpośrednie do eksportu półtusz wieprzowych
Każdy kalkulował koszty według obowiązujących cen, jednak Agencja również wczoraj obniżyła ceny półtusz przeznaczonych na eksport z 3,50 do 3,00 zł/kg. Wydawałoby się, że to dobry ruch, ale tak nie jest. Ci co starają się o dopłaty muszą kupić towar na wolnym rynku drożej, inni, bez dopłat, sprzedadzą go na wschód tanio. A finał - towaru będzie tak dużo, że opłacalność eksportu i dla jednych i dla drugich stanie pod znakiem zapytania. A szkoda, bo Brazylia ograniczyła dostawy mięsa do Rosji podpisując kontrakt z Egiptem. Byłaby to szansa dla nas wykorzystać tę lukę.
Tymczasem wciąż nie wiadomo czy Agencja wystawi na eksport półtusze do przetworzenia. Cisza nie wróży nic dobrego - mówią maklerzy. Być może Agencji to nie na rękę, bo już za miesiąc można spodziewać się wzrostu cen półtusz.
Tymczasem wciąż nie wiadomo czy Agencja wystawi na eksport półtusze do przetworzenia. Cisza nie wróży nic dobrego - mówią maklerzy. Być może Agencji to nie na rękę, bo już za miesiąc można spodziewać się wzrostu cen półtusz.
Źródło: Agrobiznes, TVP1