Zmiana w notowaniach

Drogo już było. A przynajmniej wiele na to wskazuje. Notowania rzepaku na paryskiej giełdzie obrały kurs na zniżki. Podobnie jest u nas.
Jeszcze tydzień temu na parkiecie w Paryżu rzepak kosztował ponad 540 euro. Do dzisiaj notowania spadły blisko o 30 euro. I najpewniej jeszcze ten minus pogłębią, bo rzepak na polach bardzo szybko nadrabia straty i raczej będzie go pod dostatkiem. Prognozy światowej produkcji są wyższe od ubiegłorocznych.
Dobre zbiory zapowiadają się i u nas. A to oznacza niższe ceny. Kto zbyt długo zwlekał z umowami kontraktacyjnymi, już teraz musi się liczyć ze stawkami o sto złotych niższymi niż tydzień temu. Jeszcze w zeszły wtorek umowy na nowe zbiory można było podpisać na poziomie bliskim 2400 zł/t. Dzisiaj górna granica, z przeznaczeniem na eksport, to 2290 złotych za tonę. A w dostawach do krajowych magazynów jest o 10 złotych taniej.
Po 2800 zł/t można jeszcze sprzedać ubiegłoroczne nasiona, ale tak, jak niewielu jest chętnych do zakupu, tak i niewiele jest już nasion na rynku.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności