Zamieszanie na rynku drobiu
Koronawirus wywołał spore zamieszanie na rynku drobiu. Po gwałtownych wzrostach z połowy marca, teraz na giełdach towarowych mamy nagły spadek notowań. Ceny kurczaków spadły o 40%. Polacy najpierw szturmem ruszyli na zakupy, wykupując cały towar, a gdy sklepom zapasy udało się uzupełnić popyt wyraźnie spadł, a wraz z nim i ceny. I tak po rekordowo wysokich poziomach sprzed dwóch tygodni, teraz mamy rekordowo niskie.
Kurczaki | |||
ceny transakcyjne zł/kg | |||
2 tygodnie temu | teraz | ||
tuszki | 6,80-7,00 | 4,00-4,20 | |
ćwiartki | 4,40-4,60 | 2,50-2,90 | |
filety | 16,00-17,00 | 8,50-10,00 | |
źródło: BM Agrohandel |
Tak niskie stawki to efekt kłopotów logistycznych, utrudniających wysyłki tego mięsa do Europy. Ale sytuacja powoli się poprawia.
Spory problem jest nadal z eksportem na Daleki Wschód. Tam, jeszcze dwa tygodnie temu, porty pełne były nierozładowanych kontenerów. Teraz jest nieco lepiej, ale dodatkowym kłopotem jest ptasia grypa u nas.
Na rynku indyków stawki też poszły w dół, choć zmiany są tu łagodniejsze.
Indyki | ||
ceny transakcyjne zł/kg | ||
filety | 16,50-18,00 | |
uda b/k | 11,50-12,50 | |
źródło: BM Agrohandel |
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności