Wysokie zapasy, niskie ceny

Prognozy wysokich zapasów pszenicy na świecie napędzają niższe ceny. Notowania na paryskiej giełdzie sięgają niewiele ponad 180 euro za tonę - ale patrząc na ostatnie lata, to wcale nie mało.
Właśnie teraz pszenica notuje jedne z najwyższych poziomów. Tak drogo było w roku 2014. Potem nadeszła korekta i od kolejnego sezonu stawki już tylko rosły. W zeszłym roku pszenica na paryskiej giełdzie Matif (w kontraktach terminowych), była średnio o 20 euro za tonę tańsza niż dzisiaj. A to przekłada się na wewnętrzne rynki.
Pszenica | |
ceny transakcyjne w kwietniu 2019 roku zł/t | |
na eksport | |
12% białka | 815-830 |
14% białka | 835-845 |
w kraju | |
12% białka | 780-805 |
14% białka | 800-820 |
W zeszłym roku było o ponad 150 zł/t taniej. Co, poza ceną, różni zeszłoroczny handel od obecnego? Zapotrzebowanie na konkretny surowiec. Rok temu największą popularnością cieszyło się ziarno wysokobiałkowe. Pszenica od 13,5% ww górę, sprzedawała się od ręki. Po zeszłorocznych żniwach, cały czas utrzymuje się wysoki popyt na pszenicę o zawartości białka 12%. To efekt mniejszej ilości po zbiorach, ale i mniejszych partii surowca trafiającego na rynek. Dopiero teraz handel powoli zaczyna nabierać tempa. A większa sprzedaż najpewniej ruszy po majówce, gdy rolnicy zaczną szykować magazyny pod nowe zbiory.
Źródło: Agrobiznes TVP