Tuczniki – wciąż jest źle

Było źle, jest źle. Niemal od trzech miesięcy ceny świń na niemieckiej giełdzie utrzymują się na poziomie 1 euro 20 centów za kilogram w klasie E. To zdecydowanie zbyt mało, by mówić o opłacalności.
Naszym hodowcom minimalnie pomogły wysokie kursy walut i coraz mniejsza podaż świń na krajowym rynku. Przy drogim euro import z zachodu jest mniej opłacalny, a stawki delikatnie poszły w górę. W niektórych firmach po raz pierwszy od sierpnia. Pomaga też okres przedświąteczny.
Część hodowców woli poczekać licząc, że ceny jeszcze wzrosną, ale przy drogich paszach wydaje się to nieuzasadnione ekonomicznie - komentują przetwórcy.
Rozbieżności w cennikach są wciąż duże, ale do tych najniższych z reguły doliczane jest 10 groszy za duże dostawy i kolejne 10 groszy za wysoką mięsność. Najwyższe cenniki obowiązują lokalnie w małych firmach.
Tuczniki | |
wg wbc zł/kg | |
S | 5,25-5,80 |
E | 5,15-5,60 |
U | 4,95-5,40 |
R | 4,50-5,10 |
źródło: ZM |
Dla rynku trzody najważniejsze będą najbliższe dwa tygodnie, kiedy to zakłady będą gromadziły tusze pod świąteczne zapotrzebowanie.
Źródło: Agrobiznes TVP