Trudny handel zbożem
Niskie, światowe ceny zbóż i bardzo słaby handel. Również oczekiwania naszych rolników nie znajdują wspólnej płaszczyzny z propozycjami odbiorców, dlatego producenci wstrzymują się ze sprzedażą.
Po informacjach o zwiększonym areale upraw za oceanem, notowania zbóż poszły w dół. Spadki pojawiły się także na paryskim Matifie. U nas rolnicy w przedświątecznym tygodniu zajęci byli głownie intensywnymi pracami polowymi, a niższe ceny zbóż nie zachęcały ich do sprzedaży ziarna. Producenci oczekują przynajmniej 1000 złotych za tonę pszenicy, podczas gdy maksymalne stawki w portach były o 30 zł/t niższe, a w porównaniu do początku marca - aż o 60 zł/t niższe.
Transakcji było niewiele, dlatego część punktów odbioru zamknięto wcześniej, niż zakładano. Dziś w portach nie ma jeszcze propozycji skupu, są za to wezwania do realizacji podpisanych wcześniej kontraktów. W kraju natomiast jest problem. Propozycje sprzedaży rolników nie odpowiadają potencjalnym nabywcom. Ich zdaniem są za wysokie o przynajmniej 40 zł/t - 50 zł/t. Ale rolnicy nie chcą sprzedać w niskim cenach i wstrzymują się ze zbyciem towaru.
Zboża w magazynach krajowych | ||
oferty sprzedaży zł/t | ||
pszenica konsumpcyjna | 930-960 | |
pszenica paszowa | 900-930 | |
pszenżyto | 800-830 | |
jęczmień konsumpcyjny | 870-880 | |
jęczmień paszowy | 800-830 | |
żyto konsumpcyjne | 730-750 | |
żyto paszowe | 720-740 | |
źródło: BM Start |
Nabywcy płacą jedynie za niewielkie ilości zbóż paszowych i to tylko ci, którzy nie mają innego wyjścia.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności