Słaba sprzedaż pasz
Popyt rósł razem z produkcją, ale grudzień studzi handlową rzeczywistość. Spadków cen jeszcze nie ma, mimo, że zapotrzebowanie na rynku pasz jest wyraźnie mniejsze.
O słabszy popyt producenci dodatków paszowych obwiniają przede wszystkim bardzo niskie ceny mięsa i ograniczanie hodowli zwierząt. Pasze na krajowym podwórku sprzedają się zdecydowanie słabiej, niż oczekiwaliby tego handlowcy.
Pomóc mogłyby dopiero obniżki, bo wtedy chociaż trochę wrosłaby opłacalność trzody i drobiu.
Na razie więc producenci posiłkują się sprzedażą surowców na Zachód. Ale i tu, ze względu na covidove obostrzenia, handel jest utrudniony.
Pasze | ||
oferty giełdowe zł/t | ||
łubin | 1000-1100 | |
bobik | 930-1050 | |
peluszka | 900-960 | |
groch | 880-960 | |
proso | 800-900 | |
źródło: BM Start |
W sprzedaż nadal sporo jest śruty słonecznikowej oraz otrąb.
Pasze | ||
oferty giełdowe zł/t | ||
śruta słonecznikowa | 1280-1290 | |
otręby pszenne | 480-540 | |
otręby żytnie | 340-420 | |
źródło: BM Start |
Źródło: "ROL - PETROL" Giełda Paliwowo-Rolna na podstawie: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności