Rzepak ma moc
Kurs na zwyżki wciąż w mocy. Notowania surowców rolnych na światowych giełdach pną się w górę i nie widać końca tych zmian. Pszenica najdroższa w historii, nie ustępuje jej rzepak.
Notowania rzepaku na paryskim parkiecie Matif po raz kolejny w tym roku zbliżyły się niebezpiecznie do granicy 700 euro za tonę. Nasiona kosztują już prawie 696 euro, a to oznacza, że mniej niż 3 euro dzieli rzepak od ustanowionego pod koniec października rekordu. Tymczasem sprzedaż w całej Europie jest dużo mniejsza, niż życzyliby sobie tego przetwórcy, a zwyżkujące notowania olejów spożywczych i przemysłowych, dodatkowo napędzają zmiany.
Krajowy rynek nie pozostaje w tyle. Sprzedających brak, za to ofert zakupu całkiem sporo. Producenci, którzy już we wrześniu zdecydowali się na przechowywanie nasion, na razie nie spieszą się z ich wystawianiem i raczej chcą dotrzymać je do stycznia i lutego - bo to miesiące, które z reguły przynoszą najwyższe ceny. I nawet dzisiejsze, mocno wyśrubowane stawki, nie zachęcają ich do zmiany zdania. A jeśli ktoś zdecydowałby się jednak na sprzedaż, to może liczyć na nawet 3250 złotych za tonę.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności