Rzepak – fala wyprzedaży
Wyprzedaże akcji wywołane paniką rozprzestrzeniania się koronawirusa w kolejnych państwach pociągnęły za sobą przeceny notowań surowców rolnych. Zeszły tydzień nie należał do udanych, a obecny kontynuuje spadki. Notowania rzepaku na paryskim parkiecie Matif spadły już do poziomu 387 euro na tonę. Najwyższa wycena w tym roku - w połowie stycznia - przekraczała 416 euro.
Mimo przecen, brakuje chętnych. Te trudne do handlu warunki, dodatkowo zbiegły się w czasie z przełomem lutego i marca, czyli jednym z pierwszych momentów w roku, gdy rzepak zaczyna naturalnie, ale i szybko tanieć. W efekcie, zaczął się gorszy czas i dla krajowych producentów tych nasion.
Ceny spadają w bardzo szybkim tempie. A proponowane stawki za surowiec z dowozem praktycznie zrównały się ze sprzedażą bezpośrednio z magazynu rolnika. Za tonę, z dowozem do kupującego, można teraz uzyskać maksymalnie 1593 złote. Za tonę bez dowodu, rolnicy otrzymują najwyżej 1585 złotych. A jeszcze tydzień temu, tonę można było sprzedać nawet o 50 złotych drożej.
Rzepak | ||
ceny transakcyjne zł/t | ||
żniwa 2019 rok | ||
z dowozem | 1580-1595 | |
bez dowozu | 1570-1585 | |
żniwa 2020 rok | ||
umowy kontraktacyjne | 1670-1585 |
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności