Rynek pasz bez zmian

Początek listopada okazał się łaskawy dla hodowców zwierząt. Ceny większości pasz pozostały na niezmienionych poziomach. Ale i tak są one niewspółmiernie wysokie wobec cen skupu żywca - komentują hodowcy.
W tym tygodniu za tonę łubinu kupujący płacą maksymalnie 1050 złotych za tonę. Ceny bobiku, grochu czy peluszki są bliskie granicy tysiąca złotych. Tańsze od nich jest proso.
Pasze | ||
oferty giełdowe zł/t | ||
łubin | 980-1050 | |
bobik | 900-980 | |
groch | 840-960 | |
peluszka | 880-960 | |
proso | 800-900 | |
źródło: BM Start |
Droższa jest za to mokra kukurydza. Jeszcze w zeszłym miesiącu płacono za nią 480 złotych za tonę, teraz od tego poziomu dopiero zaczynają się rozmowy o sprzedaży, a jej stawki sięgają nawet 540 zł/t. Z jednej strony to efekt deszczowej pogody utrudniającej zbiory (i przez to wciąż niezbyt dużych dostaw tej paszy na rynek), a z drugiej rosnącego zapotrzebowania odbiorców na zieloną paszę.
Mniejsze za to zainteresowanie zakupem otrąb sprawia, że ich cena wciąż spada - z tygodnia na tydzień średnio o 10 zł/t.
Otręby | ||
ceny transakcyjne zł/t | ||
pszenne | 480-540 | |
żytnie | 340-420 | |
źródło: BM Start |
Źródło: Agrobiznes TVP