Pszenica coraz wyżej
Ponad 180 euro za tonę - na tak wysoki poziom wspięły się przed weekendem notowania pszenicy na paryskim parkiecie Matif. To jedna z najwyższych stawek od połowy czerwca. Jej śladem podążają ceny pszenicy za oceanem.
Powód? Trudno go upatrywać w samej sytuacji rynkowej, bo tegoroczna podaż pszenicy jest zaliczana do rekordowych. Korekty w górę są - zdaniem analityków - w głównej mierze wywołane giełdowymi spekulacjami. Inwestorzy podbijają stawki tłumacząc takie ruchy obawami o zagrożenie dla plonów pszenicy przez suszę w Australii i Argentynie. Światowe zmiany na razie nie przekładają się na krajowy rynek, bo ten żyje własnym życiem. Bardzo duża podaż ziarna przy niskim popycie i spore rozbieżności cenowe pomiędzy różnymi regionami kraju - tak teraz wygląda nasz rynek zbóż.
Najtaniej jest na południu, ale już na północy wcale nie jest najdrożej. Najwyższe ceny są teraz na zachodzie, zwłaszcza wzdłuż granicy z Niemcami.
Pszenica konsumpcyjna | |
ceny transakcyjne zł/t | |
14% białka (bez dowozu do kupującego) | 670-695 |
12% białka (przy dostawie do portów) | |
|
720-740 |
|
660-690 |
umowy na 2020 r. | 700-720 |
źródło: BM Start |
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności