Prognozy dla rzepaku
Nie najlepsze warunki pogodowe jesienią i susza wiosną. Brak wystarczających deszczy w czerwcu. Efekt? Unia Europejska może mieć najsłabsze od kilkunastu lat plony rzepaku.
Zbiory mają być najniższe od 2006 roku i mają ledwo przekroczyć 16 i pół miliona ton. W efekcie wyższy ma być import tych nasion spoza wspólnoty. Tu analitycy zakładają rekord na poziomie nawet ponad 6 milionów ton. Głównym dostawcą ma być Ukraina.
Polska jest jednym z niewielu krajów Unii, która ma szanse na zdecydowanie lepsze plony rzepaku w tym roku. Prognozują je nie tylko europejscy, ale i krajowi eksperci. Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych oraz Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, szacuje tegoroczne zbiory rzepaku na blisko 3 miliony ton. To zdecydowanie więcej niż w ostatnich latach, gdy produkcja ledwo przekraczała dwa miliony ton.
Optymistyczne prognozy potwierdzają sami producenci. Rzepak na polach wygląda bardzo dobrze, a plony zapowiadają się spore. Kto wcześniej nie podpisał umów, decyduje się na nie teraz. Zakłady proponują producentom ceny od 1620 zł/t do 1670 zł/t (bez dopłat za zaolejenie). Kto liczy na wysoki poziom zaolejenia, podpisuje umowy z dopłatami.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności