Pasze – jak wygląda nasz rynek?

Nieco słabsze zapotrzebowanie z rynku chińskiego wystarczyło, żeby notowania soi za oceanem odnotowały delikatną przecenę. I przez najbliższych kilka dni niewiele się zmieni, bo Ameryka zaczyna dzisiaj Dniem Dziękczynienia długi weekend.
Zmiany za oceanem nie zdążyły się jeszcze przełożyć na poszczególne rynki i pewnie nie przełożą się od razu, zwłaszcza, że w magazynach są jeszcze zapasy śruty sojowej kupowanej po wyższych stawkach. Za tonę w listopadzie trzeba zapłacić prawie 2025 złotych. Od grudnia zaplanowane są nieznaczne przeceny kontraktów, związane przede wszystkim z kończącymi się zbiorami soi w Ameryce i większą jej podażą na rynku. Poniżej dwóch tysięcy stawki mają spaść dopiero od lutego.
Ale nie samą soją żyją zwierzęta. Historycznie wysokie ceny zbóż, napędzają mało pożądane przez hodowców zmiany w cennikach rynku paszowego. Poniżej tysiąca złotych za tonę można jeszcze kupić otręby, ale i ich stawki rozpoczęły marsz w górę. Za tonę pszennych trzeba już zapłacić blisko 700 złotych, a tona żytnich już tę granicę osiągnęła. W ich przypadku to aż o 100 zł/t drożej, niż jeszcze miesiąc temu.
Coraz droższe są też pozostałe pasze białkowe.
Pasze | ||
ceny transakcyjne zł/t | ||
śruta rzepakowa | 1472-1482 | |
śruta słonecznikowa | 1538 | |
olej sojowy (do natłuszczania pasz) | 6628 | |
źródło: AgroPol |
Źródło: Agrobiznes TVP