Notowania soi
Notowania soi za oceanem spadają już kolejny tydzień. To w sporej części efekt obaw inwestorów co do możliwej nadprodukcji kukurydzy, której przez ograniczenie produkcji biopaliw na rynku będzie zdecydowanie więcej.
Jeśli do tego dodamy spodziewany, 10 procentowy w porównaniu z ubiegłym rokiem, wzrost areału zasiewów soi w Stanach Zjednoczonych, spadki notowań wydają się być w tym momencie naturalne. A w ślad za soją, tanieje także i jedna z głównych pasz białkowych - śruta sojowa. Tona kosztuje około 325,50 USD. To o 5 dolarów taniej niż tydzień temu, ale rynek nadal jest bardzo rozchwiany. Problemem wciąż pozostają ograniczenia w transporcie, przy nadal sporym popycie na pasze - zarówno za granicą, jak i w kraju.
Nasze porty czekają na kwietniowe dostawy surowca. Śrutę sojową z importu można teraz dostać tylko z drugiej ręki. W efekcie jej ceny poszybowały do rekordowych poziomów. W zeszłym tygodniu maksymalna stawka transakcyjna wynosiła 1850 złotych za tonę. Teraz, by kupić tonę śruty, trzeba wydać ponad 1900 złotych.
Stawki krajowego surowca NON GMO wzrosły z kolei do 2000 złotych za tonę.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności