Notowania prosto z pola
Zbiory kukurydzy na kiszonkę zakończone. Pełną parą ruszyły żniwa kukurydzy na ziarno. Na giełdach towarowych przybywa coraz więcej towaru, co z upływem czasu powinno mieć przełożenie na ceny, szczególnie mokrego ziarna. Suche drastycznie drożeje.
W kiszonkowych zbiorach, jeszcze będą plony wtórne. Ale mimo ładnego wyglądu, według ekspertów, ilość kolb będzie mniejsza. Natomiast plony kukurydzy na ziarno zapowiadają się dobrze. Zdaniem Polskiego Związku Producentów Kukurydzy, zbiory sięgną 6 milionów ton, z czego nawet połowa może zostać wyeksportowana. W Europie naszym ziarnem zainteresowani się przeważnie Niemcy oraz Hiszpania i Portugalia.
Teraz sprzedawane jest głównie mokre ziarno, które trzeba od razu zagospodarować, czyli zakisić. Różnice cen są coraz większe. Za tonę trzeba zapłacić od 600 złotych do 680 złotych.
W ofertach giełd towarowych mało jest suchej kukurydzy, a stawki poszybowały w górę. Tona realnie kosztuje już od 980 złotych do 1030 złotych. A na paryskiej giełdzie Matif stawki są teraz najwyższe w historii.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności