Kukurydza – rosnące prognozy
Zapotrzebowanie na kukurydzę na światowym rynku wciąż rośnie. Amerykańscy analitycy szacują, że w tym sezonie powinno sięgnąć blisko miliarda dwustu milionów ton.
Ale dzięki dobrym prognozom dla upraw jest szansa na podniesienie produkcji do poziomu niemal równemu zapotrzebowaniu. A to oznacza, że zapasy końcowe mają szansę przekroczyć 310 milionów ton i być wyższe, niż rok wcześniej. Choć szacunki są tylko jedną ze składowych obecnych światowych stawek, to nie pozostają bez wpływu na ceny. Kukurydza na parkiecie w Paryżu wyceniana jest na blisko 300 euro za tonę, a na parkiecie w Chicago - na nieco ponad 290 dolarów za tonę.
U nas kukurydza jest jednym z niewielu zbóż, które nie straciły w ostatnich tygodniach. Za tonę producenci otrzymują około 1300 złotych, niezależnie od tego czy jest to zeszłoroczne ziarno, czy kontrakty na tegoroczny surowiec. Nieco drożej płacą eksporterzy. Za tonę oferują do 1400 złotych.
Na rynku jest też coraz więcej tańszego ziarna z importu. Ale chociaż na granicy kukurydzę można kupić nawet o 150 zł/t taniej, niż w kraju, to warto pamiętać, że trzeba do tego doliczyć jeszcze koszty transportu. A wtedy różnice cen - zacierają się.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności