Kukurydza – powrót do wzrostów
Niższa produkcja i większa konsumpcja, to mniejsze zapasy na koniec sezonu, a zatem i powrót do wyższych notowań. Przeceny, które od początku grudnia towarzyszyły rynkowi kukurydzy, chwilowo za nami.
Kukurydza na giełdzie za oceanem kosztuje najwięcej od ponad półtora roku, a w Paryżu ma jedną z najwyższych stawek w tym roku.
Kukurydza | |
kontrakty terminowe | |
giełda w Chicago | 167 USD/t |
giełda w Paryżu | 190 euro/t |
źródło: e-wgt |
To efekt większego zapotrzebowania na to ziarno ze strony między innymi Chin, ale także wewnętrznego wykorzystywania kukurydzy w poszczególnych krajach - na pasze czy paliwa. Do wzrostów przyczyniły się też w sporym stopniu raporty Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa, w których po raz pierwszy od kilku miesięcy prognozowane są korekty w dół dla światowych zapasów końcowych tego ziarna.
Globalne zbiory kukurydzy szacowane są w tym sezonie na niespełna 1 mld 145 mln ton - ponad milion ton mniej, niż prognozowano miesiąc temu. Cięcia w produkcji, między innymi w Argentynie, Unii Europejskiej czy Kanadzie oraz rosnąca konsumpcja sprawiają, że spadną zapasy końcowe.
U nas także odbicie cenowe i popytowe. Kupujący robią zapasy na okres świątecznych przestojów w sprzedaży. Na południu i wschodzie kraju tonę kukurydzy można kupić od 690 złotych. Na północy, maksymalne stawki ziarna przeznaczonego na eksport, przekraczają 800 zł/t.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności