Wiesław Różański, prezes UPEMI: Rośnie ryzyko zamknięcia kolejnych rynków na polskie mięso
123RF Zdjęcie Seryjne |
- Może to oznaczać, że aby koszt badań był niższy, eksport mięsa na Ukrainę będzie musiał być prowadzony z partii świń pochodzących z jak najmniejszej liczby gospodarstw. Taka sytuacja jest kolejnym ciosem w branżę mięsną. Od początku roku hodowcy i producenci wieprzowiny borykają się z poważnymi konsekwencjami wykrycia ognisk ASF na terenie Polski. Nałożenie embargo na polską wieprzowinę spowodowało ogromne straty polskiej gospodarki, nie tylko na poziomie salda handlowego, ale przede wszystkim na poziomie hodowców i producentów - ostrzega prezes UPEMI.
Od początku roku eksport wieprzowiny zmalał ogólnie o około 20 proc., a niektóre zakłady odnotowały spadek eksportu nawet rzędu 30 proc. - Sytuacja jest więc już bardzo trudna, a dodatkowo rośnie ryzyko zamknięcia kolejnych tym razem unijnych rynków zbytu. Perspektywy dla całej branży są niepomyślne, by nie powiedzieć, że alarmujące - przyznaje Różański. - Dodatkowo producenci zaobserwowali już na rynkach unijnych rosnącą wewnętrzną konkurencję i walkę cenową. Ta sytuacja znajduje już odbicie w kondycji finansowej zakładów, z których część już redukuje koszty i wdraża procesy restrukturyzacyjne - dodaje.
Źródło: Portal Spożywczy
Powrót do aktualności