Prezes Provimi: Rozwijamy ofertę skierowaną do hodowców trzody
Provimi modyfikuje zarówno programy prestarterowe, jak i programy do tuczu. - Efekty naszych prac będą widoczne już w pierwszej połowie roku - zapowiada Maciej Rybicki. - Drugą rzeczą, na której koncentrujemy się szczególnie mocno, jest utrzymanie parametrów technicznych oferowanych przez nas pasz, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich ceny. Te działania w pierwszej kolejności nakierowane będą na brojlery i nioski. To drugi kierunek, który chcemy rozwijać - zaznacza.
Dodaje, że jego firma nie zapomina o hodowcach bydła. - W tym segmencie mamy w Polsce jednego dużego konkurenta, który akurat w tym gatunku zwierząt jest większy od nas. Nie wstydzę się przyznać, że wiele można się od niego nauczyć. Chodzi o firmę De Heus - wskazuje prezes Provimi. - We Francji, Szwajcarii czy Portugalii, gdzie bydło jest podstawowym gatunkiem zwierząt hodowlanych jesteśmy bardzo mocni - akcentuje.
Zapowiada, że Provimi będzie wprowadzać w kraju dużą ilość innowacyjnych produktów dla hodowców bydła. - Ten rynek bardzo ich potrzebuje - ocenia Rybicki. - Klientom zaoferujemy bardzo wiele produktów specjalistycznych. Właściwie nie będą to pasze, lecz różnego rodzaju dodatki do żywienia - oznajmia.
Źródło: Portal Spożywczy
Powrót do aktualności