Ceny zbóż, notowania, aktualności

Dobre zbiory, gorsze ceny

Dobre zbiory, gorsze ceny

rolnicy podczas zbiorów zbóż
123RF Zdjęcie Seryjne

Jednak przewidywania co do cen nie są już tak wysokie. Sytuację na korzyść rolników może jeszcze uratować kurs euro.

W nowy sezon wchodzimy z dość pokaźnymi zapasami ziarna. W rolniczych magazynach znajduje się go jeszcze na tyle dużo, by zaspokoić od 15 do 20% rocznego zużycia. Takich zapasów nie było od dawna, co może sprawić, że cena w momencie rozpoczęcia żniw dość znacznie spadnie.

Jak mówi Rafał Mładanowicz z KRPZ, oczekiwania producentów są wysokie, a ostatnio ceny minimalnie podskoczyły, co widać wyraźnie na rynku pszenicy.

Cenniki ostatecznie zweryfikuje rynek, który w tym roku będzie pod wpływem tego, co dzieje się na zachodzie. Tegoroczne zbiory w innych krajach Europy zapowiadają się dość dobrze. Wygląda na to, że zbóż w Unii raczej nie zabraknie. Jeśli do tego dodamy pokaźne zapasy, oznaczać to może tylko jedno - spadek cen. Jak duży? Tego nikt na razie nie jest w stanie ocenić, bo największa niewiadoma to kurs walut, który w przypadku większego osłabienia złotego może rolnikom pomóc.

Adam Tański z Izby Zbożowo-Paszowej stwierdza, że kurs złotego ma większe znaczenie dla poziomu cen niż spadek zbiorów nawet o milion ton. Krajowy rynek nie wygląda najgorzej. Choć straty po zimie były dość znaczne, a i susza daje się coraz mocniej we znaki, to zbiory zapowiadają się optymistycznie. 27-28 mln t to wynik całkiem realny. Żniwa prawdopodobnie zakończą się na lepszym niż zazwyczaj poziomie.

Według danych Ministerstwa Rolnictwa, ujemne skutki przezimowania upraw stwierdzono na blisko 378 tys. ha. Straty dotknęły ponad 21,5 tys. gospodarstw rolnych. Komisje, które szacowały ubytki na polach wyliczyły je na ponad 162 mln zł.

Źródło: Agrobiznes TVP

Powrót do aktualności