Ceny zbóż, notowania, aktualności

Minister rolnictwa ma pomysł na odbudowę pogłowia trzody. Efektem ma być 17 mln tuczników za 10 lat

Minister rolnictwa ma pomysł na odbudowę pogłowia trzody. Efektem ma być 17 mln tuczników za 10 lat

- Pracujemy nad programem odbudowy liczebności trzody. W ostatnim tygodniu uczestniczyłem w posiedzeniu zespołu, który pracuje nad tym programem. Chcemy do końca roku zakończyć prace i zaproponować rozwiązania - mówi minister rolnictwa w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl.

Jednym z podstawowych rozwiązań jest finansowa pomoc, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2014-2020, tym gospodarstwom, które zdecydują się wyspecjalizować w produkcji prosiąt i macior.

- Mamy świetny materiał hodowlany, a pomimo to, duże partie prosiąt przyjeżdżają z innych państw - nawet 2,5-3 mln sztuk. Chcemy postawić na grupę tych gospodarstw, które wyspecjalizują się w produkcji i odchowie prosiąt - tłumaczy minister rolnictwa. - To jest główny punkt naszego programu, który będzie też uwzględniał problem zdrowotności stad. Producenci sygnalizują, że prosięta sprowadzane z innych państw są lepiej zabezpieczone i mniej chorują, dlatego tutaj często decyduje ekonomia. Zbyt dużo jednak prosiąt przyjeżdża do nas, a to są miejsca pracy i pieniądze - dodaje.

Jak tłumaczy, program ma także pomóc producentom trzody na ściślejsze powiązanie z ubojniami i przetwórniami.

- Jedną z przyczyn regresu produkcji trzody chlewnej jest to, że producenci są oderwani od ubojni, od przetwórstwa. To jest podstawowy problem. Chodzi nam o to, by powiązać ubojnie, przetwórstwo z producentami. Tak, jak w branży mleczarskiej, gdzie producenci mleka są udziałowcami spółdzielni - mówi Stanisław Kalemba.

Minister przypomina, że grupy producenckie mogą na zakup akcji przedsiębiorstw przetwórczych uzyskać kredyt i poręczenia. - Niektóre ubojnie mają problemy finansowe, wówczas grupy producentów trzody, których jest dużo, mogłyby je przejmować właśnie na takiej zasadzie - mówi Stanisław Kalemba.

Program mógłby ruszyć od 2014 roku, czyli od nowej perspektywy budżetowej. - To powinien być program na wiele lat, nawet może na około 10 lat, aby odbudować pogłowie trzody do 17-18 mln sztuk. Mamy tradycje w hodowli trzody i jest zapotrzebowanie na ten produkt i na rynkach unijnych i na rynkach wschodnich - podsumowuje minister.

Źródło: Portal Spożywczy

Powrót do aktualności