Bio górą
Co roku do baków będziemy wlewać coraz więcej zielonego paliwa. Wymuszają to unijne przepisy. I jest to wymóg tzw. wskaźnika narodowego.. W Polsce w tym roku będzie to już 5, 75 procent. A w 2020 w paliwach powinno znajdować się już 10 procent ekologicznych dodatków.
Surowca nie powinno zabraknąć. Na Opolszczyźnie z roku na rok produkuje się coraz więcej kukurydzy i rzepaku z przeznaczeniem na biokomponemty. Jak przekonują eksperci to tendencja ogólnoświatowa i nie da się jej uniknąć.
Ideą tworzenia rynku paliw odnawialnych było wykorzystanie nadwyżek produkcji rolnej i przeznaczenie ich na cele energetyczne. Na razie Unia europejska jest ogromnym importerem biokomponentów. Chociaż produkcja własna może pokryć nawet 90 procent zapotrzebowania. Dlatego dzisiaj najważniejsze zadanie to ograniczenie importu i wspieranie rodzimych producentów.
Za kilka miesięcy na stacjach benzynowych dystrybutory z biopaliwem będą specjalnie oznakowane. Klient będzie miał prawo wyboru jakie paliwo chce zatankować.
Źródło: Agrobiznes, TVP
Powrót do aktualności