Na rynku żywca wieprzowego ciąg dalszy szaleństwa
Ceny żywca wieprzowego rosną w całym kraju. I tak jest od początku miesiąca. Podwyżki sięgają już ponad 20 proc. Najprawdopodobniej również i ten tydzień zakończy się wyższymi stawkami.
Nawet Lubelszczyzna, gdzie z reguły ceny są niskie goni teraz inne rejony i za żywiec płaci już 3 złote 40 groszy, ale w Wielkopolsce zdarzają się ceny o 40 groszy wyższe. Jeszcze droższe są zwierzęta fermowe.
Kiedy podwyżki się skończą? Trudno przewidzieć, bo że tuczników jest teraz mniej to pewne, ale w ubojniach coraz częściej dzwonią telefony od hodowców z pytaniem o cenę. Być może to pierwszy sygnał, że sytuacja powoli zacznie się stabilizować.
Duże zmiany także w klasyfikacji poubojowej. W niektórych zakładach klasa "S" przekroczyła już 5 złotych za kilogram. Klasa P zbliża się do 4 złotych.
Tymczasem na targowiskach zmian cen prosiąt jeszcze nie widać. Cena minimalna nawet spadła, do 60 złotych za parę w Janowie Lubelskim. Maksymalne stawki jak zwykle w Nowy Targu.
Nawet Lubelszczyzna, gdzie z reguły ceny są niskie goni teraz inne rejony i za żywiec płaci już 3 złote 40 groszy, ale w Wielkopolsce zdarzają się ceny o 40 groszy wyższe. Jeszcze droższe są zwierzęta fermowe.
Kiedy podwyżki się skończą? Trudno przewidzieć, bo że tuczników jest teraz mniej to pewne, ale w ubojniach coraz częściej dzwonią telefony od hodowców z pytaniem o cenę. Być może to pierwszy sygnał, że sytuacja powoli zacznie się stabilizować.
Duże zmiany także w klasyfikacji poubojowej. W niektórych zakładach klasa "S" przekroczyła już 5 złotych za kilogram. Klasa P zbliża się do 4 złotych.
Tymczasem na targowiskach zmian cen prosiąt jeszcze nie widać. Cena minimalna nawet spadła, do 60 złotych za parę w Janowie Lubelskim. Maksymalne stawki jak zwykle w Nowy Targu.
Źródło: Agrobiznes, TVP1
Powrót do aktualności